Wpis z mikrobloga

Nikt się nie przejmuje kolorem skóry o ile postać i aktor nie jest wrzucony na siłę.


@djtartini1: bzdury, ciągle o to ktoś bóldupi, szczególnie psychoprawica

nikt nie zauważył podmiany Irlandczyka Reda na Morgana Freemana w Skazanych na Shawshank.


tak, wcale nie dlatego po prostu mało kto w Polsce czytał tę książkę XD
tak, wcale nie dlatego po prostu mało kto w Polsce czytał tę książkę XD


@deziom: Nie wiem jak w PL ale w USA bardzo znana i sprawy nie było. Zaś jeśli ktoś ma problem z kolorem skóry to jego problem, zaś problem z parytetami w pracy i ideologią ponad fabułą to problem ogółu.