Wpis z mikrobloga

@LebronAntetokounmpo: Janek robi dobrą robotę ale jak już przesadza to na pełnej #!$%@?. Wypicie wina nazywa chlaniem bo widocznie nie zna innego sposobu picia.
Poza tym uważa się za zbawcę narodu i biednych ludzi a typa który był m.in. na Ukrainie i raportował stamtąd nazywa patodziennikarzem xD
  • Odpowiedz
tak to patola.


@Arcyksienciuniu:

To bardziej zależy od towarzystwa, w którym się obracasz. W wielu krajach alkohol nie jest takim problemem. Dzięki temu ludzie mogą się napić piwa/wina/cydru etc w miejscu publicznym. W niektórych miejscach rzeczywiście jest patola, która po przyłożeniu paszczy do alkoholu, pije do odcięcia.

Gdy byłem młodszy, to u mnie na osiedlu normalni ludzi pili czasami piwo (1-2) pod blokiem. W sensie osoby, które nie piły często,
  • Odpowiedz
@LebronAntetokounmpo: Ale picie alkoholu przy wodzie kiedy jest się z dzieckiem to po prostu nieodpowiedzialne zachowanie. Nie ma tu znaczenia, że to pije dziennikarz i że był na Ukrainie. Picie to picie. Butelka na dwoje to wcale nie jest jakoś mało, a to że wypiją ją z kieliszków nie robi z tego jakiegoś fancy wydarzenia.

Bojanowski jest spoko i nie nazwałabym go patodziennikarzem, ale to jest po prostu głupie zachowanie.
  • Odpowiedz
mając po opieką dziecko zawsze jedno z rodziców obowiązkowo trzeźwe


@Cyk_dwujeczka: Prawo tego w żaden sposób nie reguluje, tzn. nie ma zakazu używania alkoholu. Są przepisy nakazujące opiekę (na różne sposoby), ale nie jest powiedziane, że rodzic ma mieć 0,00 alkoholu we krwi. Śmiem twierdzić, że jak dorosły człowiek wypije dwa kieliszki wina, to nie jest pijany i spokojnie może się odpowiedzialnie zająć dzieckiem. Problem jest oczywiście wtedy, kiedy rodzice
  • Odpowiedz
@LebronAntetokounmpo: chleje to może przesada ale w sumie zawsze mnie to zastanawiało- dzieci od małego widzą pijących rodziców a to, że oni się nie zataczają, nie rzygają, nie biją i się nie awanturują to nie wiem czy to do końca normalne:P
  • Odpowiedz
@LebronAntetokounmpo: w głowie bogobojnych Polaków którym nie przeszkadza pedofilia w kościele i zatrucie 2 co do wielkości rzeki w Polsce picie wina na plaży to coś nagannego. W cywilizowanych krajach to coś normalnego. Widocznie Bojanowski za dużo czasu spędza za granicą.
  • Odpowiedz