[Kalak]

Leżę samemu na pustym placu zabaw. Ładna ciepła noc a znów nie mam z kim wyjść. Szukam w życiu czegoś, ale nie wiem czego i jak to znaleźć.

Wyglądam jak normik, mam troche zainteresowań. Sferę finansową i „ogarniania” życia mam na dobrym poziomie. Ale jestem k******o samotny. Co prawda mam 2 znajomych od lat, ale czuję jak nawet to się rozpada. Coraz żadziej się spotykamy, coraz więcej krzywych akcji na którę muszę przymykać oko aby nie zostać całkiem sam.

Kiedyś było dużo więcej znajomych, ale po czasie wszystko zniknęło. Nie da się tego wrócić. Próbowałem. Był moment że byłem autentycznie szczęśliwy z życia. Teraz nie potrafie znaleźć nikogo nowego. Od dwóch lat mimo że czasem wyjdę na imprezę, nie potrafię znaleźć ani jednego znajomego z którym choć raz bym się spotkał później, czy choćby napisał cokolwiek. O dziewczynie nie wspomnę. Nawet nie chcę szukać, bo jaka chciałaby takiego bez znajomych.

Wpis nie ma sensu, ale zadam pytanie które od dawna sobie zadaję. Jak i po co żyć?

#depresja #samotnosc

[D.....y]

@Sulamitka:

Natura tak bardzo inspiruje mnie do życia...

Wszak koty wywołują wymioty, żeby pozbyc się nadmiaru sierści.

Szczerze wierzę, że jak rzygasz to dlatego, że cię koty zainspirowały, a nie dlatego, że sie z koleżanką tanią wódą nayebałaś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Twój wpis pozytywnie wpłynął na przepływ energii wokół mnie i czuję, że moje feng shui się poprawiło, dziękuję, namaste! ( ͡° ͜ʖ ͡

[smisnykolo]

samotny

@Kalak: to tak jak 5 milionów mirków w tym kraju.

[karix98]

@Kalak: to ja