[smuteczek2000s]

#atencyjnysmuteczek (na czarną można dać, a jak nie można to przepraszam)

Aż się muszę wypowiedzieć na temat problemu o Redbulla za 6 złotych.
Ze swoich dwóch pierwszych wypłat i ostatnich z BP nie kupiłam sobie prawie nic, ile mogłam to odłożyłam, a dokładnie z trzech wypłat (z tego jedna niepełna) 4 500 złotych. Żyłam skromnie. Nie wydawałam na ubrania i inne rzeczy.
Więc jak sobie kupię Redbulla, bo miałam ciężką noc to nic się nie stanie.
Pracuję na umowie zlecenie, więc dostanę trochę więcej niż na umowie o pracę i stawkę też mam większą trochę, bo to Kraków.
Kupuję sobie wkłady do GLO za 11 złotych na dwa/trzy dni plus czasem cygaretki przy cięższym dniu.

Uważam, że zasługuję na Redbulla, bo ciężko pracuję i nie wydaję na bzdury, tylko czasem na małe przyjemności. Mogłam swoją pierwszą wypłatę całą wydać, a wolałam oszczędzać póki nie miałam wydatków i luźniejsze miesiące. Dopiero po czterech miesiącach pracy kupię sobie porządne buty, żeby nogi nie bolały.

Więc ten Redbull raz na kilka dni kupiony za promocji za 4,5 złotych jeden to naprawdę nic strasznego.

Mniej jadu Wykopki, miłego dnia i trzymajcie się (ʘ‿ʘ)

[Ibanez_]

redbule są przereklamowane. Monsterki to jest przyszłość :D Polecam żółtego doktorka bo dobrze smakuje. Ew Ultra Mango bo jest mango i zero.

@McKeyPL: Ja polecam litra blacka dziennie xD Na pewno długo jeszcze pożyję :)

[ksetlak]

@smuteczek2000s: Dostajesz atencję, bo Twoje wpisy to powiew świeżości, coś nowego. Ale siedzą tu też toksyczni ludzie. Napiszesz coś nie tak i w kilka godzin ustalą, gdzie mieszkasz i pracujesz, a potem zatrują Ci życie. Miej tego świadomość.

Wykop ma kilka tysięcy aktywnych użytkowników, którzy doskonale wiedzą, żeby nie pisać tu o swoim życiu prywatnym i nie wrzucać prywatnych zdjęć.

[gumowy_ogur]

@smuteczek2000s: daj w końcu drugą stronę mordy

[kr0l_szamanow]

@smuteczek2000s: Jak Janusz cię przekonywał na umowę zlecenia bo więcej dostaniesz to w to nie wierz. Tylko jemu się to opłaca, składki i tak musi ci opłacać, ale nie masz tych samych praw co pracownicy.