Wpis z mikrobloga

  • 484
Wbrew pozorom nasz kraj stał się dosyć ważny na arenie międzynarodowej, ale oczywiście nie w kraju. Bo to co PiS nam serwuje to jest jakiś #!$%@? dramat..
  • Odpowiedz
@chokysrocky: Ten artykuł skupia się bardziej na tym, że w Polsce rządzi schizofreniczny karzeł z autorytarnymi zapędami i mimo, że Polska zyskała na konflikcie na Ukrainie to za cholere nie wiadomo, co z tym zrobią bo polski rząd i tak ma w poważaniu UE.
  • Odpowiedz
@chokysrocky: z własnego doświadczenia mam takie obserwacje - Niemcy starej daty patrzą na Polaków czy Ukraińców z góry, jak na tanią siłę roboczą, więc nie czują żadnej potrzeby nastawiać za jednych, czy drugich karku własnym kosztem(a pierwszy koszt o jakim myślą, to cena i dostępność gazu). Młodzi Niemcy traktują Polaków dużo bardziej jak partnerów ze względu na to, ilu dobrych pracowników z Polski pracuje w przeróżnych globalnych korpo. I gdy
  • Odpowiedz
My to zawsze w działaniach byliśmy romantyczni, bez większego przemyślenia Husaria na przód, za chwilę tę romantyczność trzeba będzie spłacać, zresztą już zaczynamy i widać to w cenie gazu. No ale warto było dla tej jednej linijki w gazecie
Wole jednak Niemiecką pragmatyczność
  • Odpowiedz
Jesteśmy największymi frajerami tej wojny


@Basiura89: Jestem przyjemnie zaskoczony tym jak nasi rządzący dają sobie radę w sytuacji kryzysu wojennego. A piszę to jako ateista, antyklerykał i libertarianin. Robimy to co trzeba zrobić w tej sytuacji. Wspomaganie Ukrainy wszelkimi dostępnymi środkami materialnymi i politycznymi to obecnie polska racja stanu.
Niektórzy (zwłaszcza ci którzy geopolitykę odkryli 24 II) nie potrafią tego zrozumieć. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Jako kraj frontowy zaczelismy budowac juz kolejna linie umocnien na Odrze, dzieki tej toksycznej kurtynie Niemcy moga czuc sie bardziej bezpiecznie!*

*jutro w TVP
  • Odpowiedz