Wpis z mikrobloga

Pamiętajcie looksmaxxing w większości przypadków nie jest skuteczny. Tak realnie operacje plastyczne mogą pomóc, co najwyżej 1% brzydkich facetów, by wyraźnie podnieść ich jakoś życia.

Parę lat temu byłem na konsultacji u chirurga plastycznego.
Na wizycie omówiliśmy wszystkie szczegóły, co ma być i jak z operowane. W pewnym momencie facet zapytał mnie, jaki właściwie chciałbym osiągnąć efekt. Odpowiedziałem mu zgodnie z prawdą, że chciałbym być przystojniejszy z twarzy ,na tyle żeby ta różnica była zauważalna w porównaniu do stanu obecnego. Lekarz chyba w przypływie szczerości odrzekł, że takie rzeczy to dzieją się tylko w filmach. Po kilku minutach pożegnaliśmy się, a ja udałem się w drogę powrotną do domu z ogromnym smutkiem w sercu.
#blackpill #przegryw #looksmaxing
  • 28
@oskar_oskarewicz: Ja nie twierdzę, że on by to zrobił źle i zresztą ten lekarz też tak nie uważał. Jednak po operacji nadal odbierany byłbym jako nieatrakcyjny fizyczne, bo tak brzydki jestem. Jemu raczej chodziło o to, że mam za duże oczekiwania co do zamiany poziomu atrakcyjności. Byłem wcześniej na innej konsultacji, ale tamta lekarka wymyśliła mi przeciwskazania ze względu na problem zdrowotny, to nie była prawda, ponieważ te dwie rzeczy nie
@gnomol Ale już sam nos robi ogromną zmianę... Mam znajomą, odkąd zrobiła zęby i nos to wygląda jak gwiazda. Fakt, że jeszcze soczewki powiększające oczy nosi. Ale nos to największa zmiana, jest na środku twarzy, najbardziej zwraca uwagę i nie da się go ukryć. Jeśli oprócz tego zrobiłbyś uszy i brodę, to przecież ładna twarz gotowa. :v Ja mam duży i wiszący ku dołowi nos i oddałabym pół życia za mały i
@leffie: Owszem bardzo wycierpiałem z powodu braku urody, ale nie mam kompleksów. Mam oczywiście świadomość, co jest brzydkie w moje twarzy czyli: kluskowaty nos, odstające uszy, za szybko kończący się podbródek - nie jest cofnięty. Niestety mam też bardzo zaróżowione policzki i nos (trądzik różowaty i jest to nie wyleczalne), noszę okulary i ogólnie moje rysy twarzy są nieatrakcyjnie. Naprawdę awans z bardzo brzydkiego faceta do brzydkiego mnie nie urządza.