Wpis z mikrobloga

Mireczki z #szczecin #zielonagora #gorzowwielkopolski #gorzow #lubuskie w połowie września planuję objazdówkę po Waszych miastach: Szczecin, Gorzów Wielkopolski i Zielona Góra (kolejność zgodna z kolejnością przejazdu). Wycieczka o tyle nietypowa, że jest połączenie turystycznego wypadu z rekonesansem mający na celu ocenę jak żyje się w tych miastach, ponieważ rozważam przeprowadzenie się i zamieszkania w Waszym regionie na stałe.
Stąd byłbym wdzięczny o wskazówki tubylców dotyczące miejsce istotnych z waszej perspektywy, które wpływają na wasze jestestwo, jakość życia, nad którymi dyskutujecie, doceniacie bądź też ubolewacie w zaciszu domowym.
Sam pochodzę z Pomorza, ale tego Gdańskiego, stąd najlepiej znane mi aglomeracje to Trójmiasto i Bydgoszcz. Zatem jeśli jest wśród was kto doświadczył życia w tych miejscach i potrafi odnieść się jakimś porównaniem to będzie to dla mnie najbardziej obrazowe.
Szczególnie interesuje mnie:
* miejsca publiczne: Zasadniczo czy jest czysto i bezpiecznie? Których miejsce lepiej unikać, a które wręcz przeciwnie przyciągają swoim urokiem? Np. po moich doświadczeniach z Bydgoszczą odpycha mnie, że spotykałem tam wielu miejscach szemrane towarzystwo. A to jakieś "socjale" sąsiadujące z budynkami użyteczności publicznej, a to menelstwo przesiadujące na ławkach w centrum albo "sebastiany" ganiający się z strażą miejską po rynku.
* rekreacja: Gdzie spędzacie czas? Jako mieszkaniec w jakich miejscach bywacie regularnie żeby odpocząć lub się rozerwać? Gdzie jest przyjemnie, ale np. z powodu wysokich cen lub wtórności doświadczenia zaglądacie sporadycznie lub rekomendujecie przyjezdnym, a gdzie pojawiacie się regularnie? Może macie odczucia, że coś wyróżnia Wasze miasto?
* kuchnia: Gdzie warto zjeść? Z perspektywy turysty, gdzie głównym atutem będzie jakość czy też szczególnego doświadczenia. Jak i popularne wśród mieszkańców, więc może jakieś miejscówki z wieloletnią tradycją, korzystny stosunek jakość/cena, czy łatwość dostępu (np. street food, jakieś lokalne sieci).
* transport: Jak poruszać się po waszym mieście? Jaki rodzaj transportu jest praktyczny, na co uważać, co boryka się z mankamentami? Np. uciążliwa infrastruktura drogowa dla kierowców, korki, trudność przemieszczania się rowerami, a może częste ich kradzieże, dostępność miejsc postojowych, jakość komunikacji miejskiej, skomunikowanie z resztą kraju? Czy w ogolę macie dostęp do tego co oferuje miasto, a może przez odległe rozlokowanie i trudności w sprawnej komunikacji w praktyce jest to utrudnione?

Poza tym standardowe rekomendacje punktów dla każdego turysty również mile widziane.

Na koniec, to już bardziej do osób z bogatszym doświadczeniem życiowym albo zaangażowanym w lokalną działalność. Jak oceniacie rozwój waszego miasta? Jak rozwija się biznes, jakie perspektywy na przyszłość, za kilkanaście lat będzie dużo lepiej czy miasto straci na konkurencyjności i atrakcyjności względem reszty kraju? Jak oceniacie miasto społecznie? Czy jest jakaś działalność kulturowa, społeczna i zainteresowanie nią, czy może ludzie są znudzeni, nieaktywny i owładnięci marazmem?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Masin: Gorzów i Zielona Góra to nie są miasta turystyczne więc nie bardzo jest co polecić stricte jako miasto do zwiedzania. W Szczecinie warto uważać na ulicach, szczególnie w rejonie dworca. Jeśli chodzi o przyszłość miast to najgorszą perspektywę ma Gorzów, który wyludnia w tempie 3,5k osób/rok, przed Szczeciniem trudne czasy - miasto jest najbardziej zadłużonym miastem per capita a niedługo nadejdzie czas rozliczenia kolejnych wielkich inwestycji na kredyt. Zielona Góra z kolei jest świetna do życia przez realizowanie idei miasta 20 minutowego, z dużym potencjałem rozwoju lokalnej uczelni, jest też w dobrym położeniu gospodarczym i demograficznym. Niestety wieku ważnych obiektów w mieście brakuje a ZG mimo jż utrzymuje województwo (jako jedyna płaci janosikowe) i Gorzów ma swoje infrastrukturalne braki jednak systematycznie znikają a miasto staje się (i jest) głównym ośrodkiem naukowym województwa. Generalnie polecam odpuścić Gorzów, do ZG możesz przyjechać na winobranie, Szczecin jest spoko ale uważaj na ulicach bo takiej ilości patologicznych zachowań i ućpanych patusów nie widziałem nigdzie.

Generalnej polecam zobaczyć sobie rankingi miast dobrych do życia, co roku są podobne wyniki. Gorzów szoruje po dnie, Szczecin jest gdzieś w środku a ZG w topce. Nie dziwie się ;)

Jeśli chodzi o komunikację to najlepszą ma Szczecin, później jest ZG a na kojcu Gorzów (totalnie wykluczony komunikacyjnie przez kolej). Te 3 miasta mają też inna specyfikę, w ZS i GW bez auta naprawdę ciężko się gdziekolwiek dostać, w ZG masz wszędzie blisko przez zabudowę
  • Odpowiedz
@dzieju41: zależy gdzie pójdziesz. Jak się przespacerujesz przez Kolumba to można wzbudzić zainteresowanie podejrzanych typów. Nie mówiąc już o np. słynnej Mazurskiej (ale to nie okolice dworca)
  • Odpowiedz
@dzieju41: @tuomollo: Dla mnie ZS to przede wszystkim hub przesiadkowy na Koszalin i zacząłem uważać przy dworcu, na Kolumba lepiej nie wychodzić, pod wiaduktem widziałem jak gościu drugiemu nożem groził, przy żabce widziałem obywatelskie ujęcie złodzieja. Na skwerze przy 3 maja patologia ma chyba miejsce spotkań, policja mimo że stoi naprzeciwko nie reaguje na chlanie xd na dworcu też ciekawych ludzi spotkałem. Ale to urok większych miast. Na
  • Odpowiedz
@DartNorbe to musisz mieć jakiegoś pecha, albo jesteś trochę bajkopisarzem, również mieszkam w Szczecinie od urodzenia, często miałem okazję być w tamtych okolicach w nocy i naprawdę takich zdarzeń nie doświadczyłem, a jeśli chodzi o kredyt, to każde miasto je ma
  • Odpowiedz
@DartNorbe: Dzięki za najbardziej merytoryczną i wyczerpującą odpowiedź. (ʘʘ) Już przeglądając tag wyłuskałem sporo informacji z Twoich komentarzy m. in. perspektywach w technologie kosmiczne, Europejskie Centrum Elektromobilności czy wydobycie miedzi w województwie. Zaciekawiło mnie to mocno pod względem perspektyw na rozwój regionu. Powiedz mi czy jako osoba śledząca temat oceniasz to jako realną szansę na "boosta" rozwojowego dla Zielonej Góry? Czy w perspektywie najbliższej dekady czy
  • Odpowiedz
@Masin: Na pewno będzie boost gospodarczy. ZG już obecnie ma świetne wskaźniki notując gospodarkę miasta na 19-20 miejscu w PL (przy 24 miejscu ludności). W perspektywie dekady to będzie inne miasto, prawdopodobnie bez luk infrastrukturalnych (np ECE zakłada budowę centrum konferencyjno-wystawienniczego i centrum szkoleniowego, nie ma ich aktualnie w mieście bo zostały zapisane w programach kontraktowych tego przedsięwzięcia). Z Bydgoszczą ciężko będzie rywalizować, jednak to znacznie większe miasto. Z większych
  • Odpowiedz
@speedy911: Auto i prawo jazdy mam, ale w obrębie miasta chętnie korzystam z komunikacji miejskiej. Jeśli istniała by ku temu możliwości, gdzie miałbym swobodę w komunikacji po mieście, jak i zarówno sprawnie prosperujący transport krajowy z miejsca zamieszkania to byłbym skłonny zrezygnować z posiadania samochodu. W sumie to dla mnie mogłaby być dość istotna kwestia.
Rozrywka dla mnie istotna jest w średnim natężeniu. Miło jakby byłyby jakieś eventy co jakiś
  • Odpowiedz
@Masin: na pierwszy rzut oka ZG może sprawiać wrażenie miasta powiatowego(brak wysokiej zabudowy w centrum) ale jak się bliżej przyjrzysz i dojrzysz, że sporo tu high techu to zaczniesz zauważać, że ciężko o tak perspektywiczne miasto do 200k.
Myślę, że dużo bliżej jednak do Torunia.
PS. Polecałbym pomieszkać w każdym z tych miast przez 2-3 tyg i samemu ocenić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Masin: Ja dorzucę swoje pięć groszy jako urodzony zielonogórzanin z dłuższymi przerwami w Poznaniu. Lista cech/porównań, bo trudno jednoznacznie mi ocenić czy to jest wada/zaleta - wszystko zależy od człowieka.

- Jeśli oczekujesz rozrywki na poziomie wielkomiejskim to niestety idzie się trochę zawieść. Basen jest, ma chyba najwyższe/najdłuższe zjeżdżalnie w okolicy, sportem akurat to miasto stoi, bo jest zawsze coś do obejrzenia niezależnie od pory roku (piłka nożna na mizernym poziomie, koszykówka i żużel na całkiem dobrym), jest też pełno miejsc gdzie można pójść po prostu pograć w piłę/kosza, raczej Cię nikt nie wyrzuci, a większość Orlików żyje. Oferta kulturalna jest dość uboga, ale też ja jestem osobą, której to zazwyczaj nie przeszkadzało - na koncerty/eventy zawsze można dojechać, to nie jest element codziennego życia.
- Tu wchodzi element komunikacji - używam w 99% auta, więc trudno mi się odnieść do komunikacji miejskiej, bo korzystam z jej usług rzadko, ale jeśli już musiałem - bezproblemowo dostawałem się na drugi koniec miasta w znośnym czasie. To jest wielki plus Zielonej w porównaniu do większych miast - w Poznaniu potrafiłem turlać dwie przesiadki z czekaniem po 10-15 minut na kolejny środek transportu, żeby dostać się na drugi koniec miasta, tutaj w ciągu 30 minut jestem praktycznie wszędzie. Autem nawet lepiej, bo w 15 minut jesteś w stanie dojechać z jednego na drugi koniec miasta. Korki istnieją tylko w kilku miejscach tylko w godzinach szczytu, poza tym jesteś królem drogi. Robię też bardzo dużo kilometrów po różnych miejscach/miastach/eventach i uwielbiam lokalizację ZG - S3 nad morze 2,5-3 godziny, S3 aż do Legnicy i kilka minut wioskami i jesteś w górach, S3 + autostrada i jesteś w Berlinie/Poznaniu. No ale w sumie to samo mógłby powiedzieć chyba Gorzów, choć uważam, że to położenie nieco bardziej na południe sprawia, że jesteśmy w samym środku wszystkich interesujących kierunków.
- Miasto umiera po 22, w weekendy trochę później - jeśli liczysz na jakieś ciekawe imprezy, to się zawiedziesz. Są ze trzy imprezownie, które nie urzekają poziomem.
- Jeśli chodzi o gastronomię - jest pełno kebsów, od czasu do czasu otworzy się jakaś ciekawa knajpka, która wytrzyma trudy rynku lub nie, ogólnie jeśli jesteś programista15k i zamawiasz codziennie żarcie, to zacznie Ci się w końcu nudzić, bo na ten moment ZG nie może konkurować z większymi miastami pod względem oferty kulinarnej, ale można
  • Odpowiedz
Oferta kulturalna jest dość uboga, ale też ja jestem osobą, której to zazwyczaj nie przeszkadzało - na koncerty/eventy zawsze można dojechać, to nie jest element codziennego życia.


@MrKaban: Od siebie jeszcze dodam, że w 2022 otworzył się RCAK, w 2023 otwiera się Scena Letnia i Teatr Lalek, a na 2024 planowana jest sala koncertowa, do tego koniec modernizacji filharmonii i gmachu teatru. Otwierają się też mniejsze teatry i kluby, które nie wytrzymały pandemii odradzają się jako nowe. Także tutaj widać duży nacisk na poprawę ale dopóki nie wróci amfiteatr+UZ nie wybuduje centrum kultury studenckiej to koncerty będą omijać ZG.

Ku zaskoczeniu widać, że po pandemii miasto bardzo odżyło (ZG ma najmniejszą stratę % w relacji PIT 2021-2022 w Polsce, a w porównaniu 2019-2022 jako jedne z 3 miast w całej PL obok Żor i Łomży ma dodatnie saldo PIT 0,23%, dla porównania Gorzów -5,99%, Olsztyn -6,93%, Płock -10,44%). Coraz więcej knajp się pojawia, a to mnie cieszy. Nawet taki Pasibus czy Zahir to plus dla miasta. Gospodarka oparta na wielu mniejszych podmiotach jest odporna na kryzysy i to możemy obserwować w całym MOF Zielona
DartNorbe - > Oferta kulturalna jest dość uboga, ale też ja jestem osobą, której to z...

źródło: comment_16606507512Hn5wk6NWnwbixBQW2pO8e.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz