Wpis z mikrobloga

i jak zwykle zesrańsko cispłciowych heteroseksualistów. nawet mi was nie żal. jestem niebinarne i chodzę tam gdzie akurat trafię, nie ma to dla mnie znaczenia czy toaleta jest damska czy męska. serio, jak sram to myślę o sraniu a nie o tym jakiej płci są inne osoby korzystające z toalety.