Wpis z mikrobloga

  • 1
Za kilka tygodni będę mieć zabieg, który lekarz będzie przeprowadzał w znieczuleniu ogólnym. Nie boję się w ogóle bólu po operacji (chociaż podobno jest duży) ani blizn po niej czy cokolwiek, ale SRAM ZE STRACHU przed narkozą. Tego, że się nie obudzę, że nie będę mogła oddychać, że po wybudzeniu zwymiotuję i się uduszę i takie historie... Czy ktoś, kto to przeżył, może się podzielić odczuciami? Mam naprawdę duże obawy, że jak mnie położą na stole i będą chcieli wprowadzić w narkozę to po prostu wstanę i ucieknę. :(

#zalesie #medycyna
  • 14
  • Odpowiedz
@alma_: nie obudzisz się to co się przejmujesz, nawet nie będziesz wiedzieć że się nie obudzisz :)

A tak na serio, nie panikuj, nie wmawiają sobie głupot, a najważniejsze nie pytaj wykopków o radę.

Pomyśl sobie że to tak jak ze spaniem wieczorem. Kładziesz się do łóżka, urwa ci się film i wstajesz rano. Tak samo z operacją pod znieczuleniem.
  • Odpowiedz
@alma_: ja pamiętam :D miałem operacje prostowania przegrody nosowej w pełnym znieczuleniu. W dniu zabiegu pani pielęgniarka zaprowadziła mnie do sali zabiegowej. W momencie gdy tam dotarłem to było tam kilka osób coś do mnie smieszkowali, kazali się położyć i cały czas coś mówili, generalnie było bardzo luźno :D ostatnie moje wspomnienie to jak leżąc podniosłem głowę w momencie gdy Pani anestezjolog coś mi wstrzykiwała - momentalnie mnie odcięło. Obudziłem
  • Odpowiedz
@sabuliga: hmm nie wiem co to kolec co prawda (zabieg miałem jakoś prawie 10 lat temu), ale zdecydowanie mi lepiej. Wcześniei nie byłem w stanie oddychać przez nos a teraz mogę. Aczkolwiek to zależy - szwagier miał drugi zabieg bo po pierwszym dalej miał problemy.

@alma_: dodam jeszcze że taki mały dyskomfort po zabiegu czułem przez rurkę wykorzystana do intubacji - lekko bolało mnie gardło przez 2-3 dni
  • Odpowiedz