Wpis z mikrobloga

Kilka postów niżej padło hasło "kolekcja zamknięta", mam wiec do Was pytanie - czy macie w głowie coś takiego jak kategorie zapachów, które musicie/powinniście mieć, aby posiadać "zamkniętą kolekcję"?

Na Judupie często naśladowcy zapachowego-kokainisty polskiego pochodzenia wymieniają trzy:
- świeże
-słodkie
-"odważne/głośne"
Wielu z recenzentów mówi z kolei o tworzeniu kolekcji w podanej kolejności:
-jeden uniwersalny zapach (np jakiś blue fragrance)
-po jednym na każdą porę roku
-jakieś okazjonalne typu do klubu / black tie event

Ja rozpocząłem przygodę od świeżaków/letniakow, potem poznałem trochę "niebieskich zapachów", potem wziąłem się za klasyki i dzięki nim poznałem trochę cięższe i słodsze zapachy, co totalnie mnie wciągnęło w temat perfum.
Moja kolekcja niestety ze względu na budżet jest mocno ograniczona do pozycji typu "najlepsza jakość w danym (niższym) przedziale cenowym" i wyglądałaby inaczej, gdybym nie musiał filtrować moich ulubionych zapachów przez kategorię ceny. Ja nie chodzę do klubów ani na jakieś rozdania nagród więc po grzyba mi black tie event fragrance ¯\_(ツ)_/¯

Poniżej moje wybory, jednocześnie propozycje na najlepszą jakość w stosunku do ceny w danej kategorii, które są warte flakonów. Zapraszam do dyskusji.

Wiosna/Lato/Casual Missoni Wave

Jesien/Zima/Randki Guerlain L'homme Ideal EDP

Profesjonalna czystość Moschino Uomo Edt

Prosta elegancja Christian Dior Eau Sauvage Edt

Retro Paco Rabanne Pour Homme Edt

Uniwersalny Versace Pour Homme Dylan Blue

Takie wybrałem flakony jako skąpy dekanciarz (a to już chyba coś ( ͡° ͜ʖ ͡°) ), oczywiście kolekcja bez kilkudziesięciu dekantów na każdą możliwą okazję i humor nie byłaby kompletna ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A u Was, jakie są kategorie?

#perfumy
  • 10
@Pablo_Pablito_Santo_Subito:
Chyba każdy jest tak naprawdę dopiero w trakcie kompletowania kolekcji. W tym szaleństwie należy jednak zachować jakieś pozory zdrowego rozsądku i wprowadzać ścisłą selekcję, celem ograniczenia ilości flakonów. Dlatego świadomie rezygnuję z poularnego mainstreamu, perfumy które najrzadziej noszę posprzedawałem, zostawiam tylko takie których nie mogę się nawąchać ((oo))
@RumClapton: Ja mam wszystkie swoje perfumy w jednej kategorii.
To kategoria "Mi sie Podobaja"

Nie wyobrazam sobie ze mozna zamknac kolekcje. Nawet jak ktos traktuje perfy czysto uzytkowo to przeciez przez cale zycie nie bedzie uzywal Erosa czy tam co innego popularnego dla malolatow.
Gust, oczekiwania i sytuacja zyciowa sa zmienne i za tym idzie zmiana ubioru, stylu zycia w tym i perfum.
@RumClapton ja mam 46 flakonów i na liście do kupienia 21 i 14 na zapas (moich ulubionych) i będę miał wszystko co na dzisiaj chcę. Od jakiegoś czasu nic mi nie wpada na listę "do kupienia" mimo ciągłego szukania czegoś fajnego. Pewnie coś jeszcze wpadnie po drodze ale tempo strzasznie spadło bo bardzo dużo zapachów już poznałem i możliwości mam ograniczone. Myślę, że w setce da się zamknąć ;)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@RumClapton: u mnie to wygląda następująco, w kolekcji muszą znajdować się co najmniej dwa zapachy z typów: Fougere, Skóra, Cytrusy, oud, Kadzidło, Róża, klasyczny, zapach koloński, Mineralny (ganny i bois), i na wieczór/specjalne okazje. Kolekcjonuję jedynie Amouage.
@RumClapton: u mnie kolekcja dopiero w trakcie powstawania, ale na dziś:
Lato:
1. powyżej 25 stopni - Neroli Canvas, albo Ferrari bright neroli.
2. 15-25 stopni - Encre noire sport, moschino forever, loewe 7 anonimo
Wiosna:
Ogólnie tu nic nie mam, marzy mi się coś ekstra :L'Art de la Guerre Jovoy. W akordach zapachu panuje jeden wielki dysonans, ale zapach jest nieprzeciętny - niszowe fougere:)
Zima:
Encre noire przede wszystkim, poza