Nie wiem co różowe mają w głowach jeśli myślą, że zmienia chłopa na lepsze, samemu pozostając na tym samym poziomie lub nawet obniżając go poprzez tycie czy starzenie się lub brak rozwoju zawodowego. Kolejna koleżanka płacze, że ją facet zostawił dla młodszej studentki, a ona tyle dla niego zrobiła. No właśnie, tyle zrobiłaś to ta studentka sobie go wzięła, inaczej nawet by na niego nie spojrzała. #przegryw #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #niepopularnaopinia
@Shitadel: mi by było żal. W chwili jak na zewnątrz ludzie widzą, że przytyłam to sama ogarniałam kilka rzeczy (z różnym skutkiem) a niebieskiemu aby mógł się skupić na doktoracie i rozwijaniu spółki ogarniałam wszystko na boku działając na zapleczu i motywowałam aby nie brał do siebie zgryźliwych słów matki tylko skupił się na tym co chce.
Szkoda byłoby być porzuconym tylko dla tego, że jakaś siksa ma jędrniejszy tyłek.
@Maracufa: Widzisz, więc poświęciłaś siebie dla niego, a to błąd, jedyna nadzieja to to, że zrobisz z siebie kogoś w rodzaju prawej ręki, to nie kopnie Cię właśnie z powodu tego, że ogarniasz mu rzeczy. Osobiście myślę, że jednak trzeba się rozwijać i takim dobrym przykładem jest małżeństwo Lewandowskich, Robert zrobił karierę, a jego żona? No też zrobiła, ma własną markę i dorównuje mężowi. I tutaj jest ta równowaga on poszedł
@Shitadel: po pierwsze - związek to wspieranie się, w różnych okresach jedna osoba potrzebuje większego wsparcia. Nie powiedziałam, że mój niebieski mnie nie wspiera. Po prostu wspieranie jego kosztowało mnie ostatnio więcej czasu i łączenie z moimi obowiązkami było dużym wysilkiem, ale kocham go i ma moje wsparcie. Druga rzecz - robię różne rzeczy, jednym wyznacznikiem mnie (jako osoby) to nie jest tylko wygląd. Pracuję, uczę się do pracy, studiuję i
Szkoda byłoby być porzuconym tylko dla tego, że jakaś siksa ma jędrniejszy tyłek.
Nie powiedziałam, że mój niebieski mnie nie wspiera. Po prostu wspieranie jego kosztowało mnie ostatnio więcej czasu i łączenie z moimi obowiązkami było dużym wysilkiem, ale kocham go i ma moje wsparcie.
Druga rzecz - robię różne rzeczy, jednym wyznacznikiem mnie (jako osoby) to nie jest tylko wygląd. Pracuję, uczę się do pracy, studiuję i