@SpiderFYM: Serio tak czytam te komentarze po wczorajszym i zastanawiam się skąd w nas to poczucie wyższości, i wielkie oburzenie, że polska drużyna potrzebuje dogrywki żeby wyeliminować zespół z Islandii?
Mało było w-------i z różnymi pasterzami czy amatorami w ostatnich latach żeby zakładać, że ich łykną bez problemu?
@Hahazard: bo na papierze to roznica jest duza. I masz za przeciwnika druzyne, w ktorej pilkarze w wiekoszsci nawet nie trenuja w pelnym wymiarze jak nasi.
@SpiderFYM: To fakt, ale trudno też nie zauważyć, że stworzyli sobie więcej okazji niż we wszystkich pucharowych meczach do tej pory. To, że ich nie wykorzystali to inna sprawa.
@Hahazard: Stworzyli sobie więcej sytuacji bo półamatorzy z Islandii otworzyli się i nie mieli sił biegać. Lech po każdym przejęciu piłki miał autostradę do bramki. Tam nie było jakiejś klepy czy wielkiego pomyślunku Lecha, który dał im te sytuacje. Za to nie mieli zupełnie pomysłu jak te kontry rozegrać.
@dondon: Patrz, a jakoś w pierwszym meczu mieli siłę i Lech miał może 2 sytuacje w ogóle do strzału. Ja rozumiem teraz bekę z Lecha za wszystko, ale jednak na tle tego, co grali do tej pory zagrali lepszy mecz.
@WielkiElektronig: ale na jakim papierze? Że niby wartość na transfmarket? Xd Karabach i inni już wam udowodnili że wartości, na jakiejś stronce, nie grają.
Typek z kanału "Sprawdzam jak" wyjaśniony przez widza za wrzucanie klik-bajtowych miniaturek na swoim live prezentujących zalane miasto (foto w komentarzu) #powodz #sprawdzamjak #wroclaw
Mało było w-------i z różnymi pasterzami czy amatorami w ostatnich latach żeby zakładać, że ich łykną bez problemu?
@Hahazard: tyle że ta dogrywka to była na życzenie samego Lecha.
@WielkiElektronig: Daj źródło tej informacji, bo az ciekaw jestem ilu tam jest półprofesjonalnych graczy.
Karabach i inni już wam udowodnili że wartości, na jakiejś stronce, nie grają.