Wpis z mikrobloga

Poniżej aktualizacja ostatniego wpisu spod tagu #piesmisiek dla zainteresowanych, dla mniej zainteresowanych zdjęcie słodkiego Misia (ʘʘ)

Misiek po zdjęciach RTG (udało się bez sedacji zrobić 3 fotki - pan wet kazał go bardzo pochwalić bo był bardzo grzeczny tj. nie u----ł mu ręki) ma zdiagnozowane zwyrodnienie stawu łokciowego i stan zapalny czyli to co podejrzewaliśmy - opcji mamy kilka, pod uwagę brane są dwie. Zaczynamy od podawania Libreli (zastrzyk raz w miesiącu) + suple, jeśli po dwóch dawkach nie będzie poprawy, przerzucimy się na komórki macierzyste wstrzykiwane bezpośrednio do stawu (ʘʘ) Dziękujemy za trzymanie kciuków (ʘʘ)
#pokazpsa #pies
kicioch - Poniżej aktualizacja ostatniego wpisu spod tagu #piesmisiek dla zainteresow...

źródło: comment_1660208194caEJ1TRrDtDrcrLiltoQMO.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kicioch: a wet wspomniał Ci o IRAP? Jak u mojego zwyrodnieniowca przy kolejnym pogorszeniu pewnie się na to zdecyduje. Mój wet twierdzi że są po tym lepsze efekty, niż po komórkach macieżystych. Mam też znajomych z psami po irapie i wszyscy polecają.
  • Odpowiedz
  • 0
@mikaliq: Tak, ale według niego u Miśka lepsze byłyby te komórki - będziemy o tym myśleć jeśli Librela u niego nie zadziała bo wszystkie inne metody wymagają sedacji która u Miśka nie jest wskazana ze względu na serce.
  • Odpowiedz
  • 1
@Endr3w: U Szalusiów na Ujejskiego w Tarnowie, ogólnie komórki macierzyste są super z tego co czytałam, tylko pies musi być na głupim jasiu bo podanie jest prosto do stawu i trzeba dobrze trafić + koszt jest dosyć spory, trzeba to powtarzać co pół roku / rok.
Librele podaje się podskórnie bez głupiego jasia stąd zaczynamy od tego sposobu, ale gdyby tak też można było podać komórki to pewnie zdecydowalibyśmy się
  • Odpowiedz