Wpis z mikrobloga

Ale pluję na działania olx w ostatnim tygodniu.
Najpierw zmniejszyli limit darmowych ogłoszeń w kategorii Muzyka i edukacja ze 100 na 20, przez co większość moich ogłoszeń pójdzie się #!$%@?ć.

To był kij, po czym przychodzi czas na marchewkę - mogę przedłużyć przedmiot, jeśli zgodzę się na prowizję od sprzedaży tego przedmiotu, jedynie 4,5% ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co w praktyce oznacza, że obie strony transakcji płacą haracz olxowi.
Byłabym mniej wkurzona, gdyby za tym zdzierstwem szła dobra jakość serwisu.
#olx
lubiczklan - Ale pluję na działania olx w ostatnim tygodniu. 
Najpierw zmniejszyli l...

źródło: comment_1660196931wRebhkiswNHMhQDPedKeRZ.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lubiczklan: wg mnie dobra jakość serwisu warta swojej ceny. Od kiedy są przesyłki z olx to udało się sprzedać wszystkie graty od reki
  • Odpowiedz
@filozof900: zapłatę za robotę otrzymywali przy prowizji pokrywanej przez kupującego, a teraz dochodzi do sytuacji, gdy obie strony muszą płacić pośrednikowi, co jest moim zdaniem przesadą
  • Odpowiedz
@lubiczklan: 4.5% to i tak całkiem spoko, na Allegro miałem 8% jak coś sprzedawałem, a do tego jeśli chodzi o wygodę sprzedaży to OLX > Allegro.
  • Odpowiedz
@lubiczklan: Za to jak masz kilkadziesiąt takich samych przedmiotów to juz nie musisz robic X ogłoszeń do nich, bo przesyłka zostaje. Coś za coś.

Poza tym, zapłacisz dopiero jak sprzedasz. A jak ci nie będzie pasować to odrzucisz. Finalną kwote widzisz na koncu. Wolny rynek
  • Odpowiedz