Wpis z mikrobloga

Mam problem z naprawą Orange. W nocy z piątku na sobotę przestała działać linia telefoniczna i internet (okazuje się że ktoś ukradł kawałek kabla), prowadząc do mnie i do domu sąsiadów. W sobotę awaria została zgłoszona, technik przez 3 godzin dojeżdżał do lokalizacji aby po tym czasie zaznaczyć że trudna sprawa naprawa do 15.08. W poniedziałek popołudniu sąsiedzi mieli dość i zgłosili też awarię, we wtorek około 14 już kabel był naprawiony i wszystko mają z powrotem. Sąsiedzi wspomnieli technikowi że my też mamy problem, ale nic nie mógł poradzić ponieważ problemu nie widział w systemie (chyba przypisany do innego technika). Próby kontaktu telefonicznego i przez czat z Orange spełzają na niczym po prostu powtarzają że naprawa będzie do 15 bo jest problem i tyle. Kiedy próbuję się im to wytłumaczyć to jakby do ściany się gadało. Nie wiem co zrobić w firmie potrzebujemy neta, mobilne już się kończą i są potwornie wolne, a Orange po prostu przechodzi nad tym do porządku dziennego.
Czy jest jakiś inny sposób w jaki mogę uzyskać pomoc? Nawet kontaktu do technika nie mogę uzyskać bo nie udzielają. Jestem już w kropce. @OrangeEkspert
#orange
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach