Wpis z mikrobloga

#niepopularnaopinia #chorwacja #wypadek #bekazpisu

Patrząc co się dzieje w sprawie wypadku pielgrzymów w Chorwacji to ja tu czegoś #!$%@? nie rozumiem.

Rząd wysyła po kilkanaście osób lekko rannych samolot wojskowy, żeby przetransportować ich do Polski na koszt państwa. Jeśli to nie jest zagrywka PRowa rządu i skok na słupki sondażowe i podlizanie się opini publicznej to ja nie wiem co to jest.

Nie rozumiem po co wysyłać tam wojskowy samolot. To od czego jest ubezpieczyciel, u którego organizator ubezpieczył ten wyjazd? Od czego są ubezpieczalnie, w których ubezpieczeni są pielgrzymi? Chyba ludzie jadący w tak daleką podróż wykupili sobie turystyczne ubezpieczenie na takie właśnie sytuacje? Bo chyba nikt takim odiotą nie jest, żeby jechać na wariata? Nie rozumiem po co pieniądze podatnika wydaje się na sprowadzenie kogoś, w sytuacji kiedy odpowiada za to organizator wycieczki...

Na drogach dziennie ginie więcej osób niż w tym wypadku, a rząd i media robią z tego mały smoleńsk jak widzę. Znów rządowi jak z nieba spadła sytuacja na której może podbić kredyt zaufania społecznego...

Pewnie ten wpis zaraz spadnie, a jakiś fanatyk zgłosi to do prokuratury...
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FuriousViking: nie czepiaj się pielgrzymki, zawsze jak jest duży wypadek czy to autokaru czy hala podczas targów gołębi się zawali to się zjeżdżają hieny i sępy i żerują na tragedii. A jak zginie jedna osoba w wypadku to nikogo nie obchodzi.

Ale winni są też ludzie bo tego typu historie nie powinny nikogo poza bliskimi obchodzić, nie powinno tego być w newsach, dyskusjach bo nic z tego nie wynika.
  • Odpowiedz
  • 2
@Cierniostwor no właśnie tak się zastanawiałem po co miałbym wykupywać ubezpieczenie, co najwyżej EKUZ bym wyrobił. Jak będę miał wypadek to przecież mnie będą musieli poskładać na miejscu i za to nie zapłacę. Raczej nie wypiszą mnie ze szpitala w stanie agonalnym.
  • Odpowiedz
Tak tak, każdy jadący do Chorwacji ma 10 ubezpieczeń od wszystkiego xD

Chorwacja jest w Schengen, Polacy jeżdżą tam tak swobodnie jak do drugiego województwa.


@Cierniostwor: no ale tu nie mowa o indywidualnym turyście, tylko zorganizowanej wycieczce. Kto dziś organizuje wycieczkę bez ubezpieczenia?
  • Odpowiedz
@Mr_Hand_of_Fate: To jest zebrane z dwudziestu lat i do tego wrzucono też wypadki niepolskich autokarów, tylko takich w których byli polscy turyści, mimo to jest ich tam niewiele. Trudno na podstawie tego wyciągnąć wnioski, że jest ich jakąś szczególna nadmiarowość.
  • Odpowiedz
100% że suski czy tam inny sasin chwycił za telefon i dzwonił zamówić DUŻY SAMOLOT ale miła pani w słuchawce mu powiedziała, że zniszczony jest
  • Odpowiedz
@sanglier: tak- siebie. Za wypadek kiedy kilka lat temu jechałem busem za granicę. Dostałem pieniądze od swojego ubezpieczyciela z ubezpieczdnia turystycznego oraz od ubezpieczyciela OC firmy, która świadczyła usługi przewozu osób za granicę.
  • Odpowiedz
@FuriousViking:

To od czego jest ubezpieczyciel, u którego organizator ubezpieczył ten wyjazd?

Tutaj następuje trik: można mieć "Biuro podróży" w nazwie, ale wcale nie trzeba rejestrować firmy w urzędzie jako biuro podróży! Tego nikt nie sprawdza [na serio - bo organy kontrolne koncentrują się na tych zarejestrowanych biurach podróży, natomiast nie mogą nachodzić niezarejestrowane biura podróży].
Organizator powyższej wycieczki nie miał ustalonego pilota, a także nie było formalnej umowy między
  • Odpowiedz
@panienka_seledynowa: Jakie "o to to"? To jest zwykła naiwność i beztroska. Nie ma znaczenia co kto ma zapisane w nazwie firmy. Większy problem wiąże się z tym, że ludzie nie maja pojęcia za co płacą. Nie wierzę, że kupujący wycieczki w tych niby "Biurach podróży" wiedzą jakie uprawnienia się wiążą z zakupem usługi w prawdziwym "Biurze podróży". Bardziej spodziewam się, że po fakcie rodziny robią burzę tak jak ci wszyscy
  • Odpowiedz