Aktywne Wpisy
R2D2_z_Sosnowca +83
Za to kocham ten kraj. Skręć jutro rano w prawo - jesteś na miejscu XD #r2d2zwiedza #usa
Co sądzicie o jeździe na biegu jałowym i wyłączaniu silnika (z kluczykiem w pozycji zapłon)?
Eliminujemy w ten sposób wady jazdy na luzie i hamowania silnikiem:
a) Nie zużywamy paliwa na podtrzymywanie silnika przy życiu (tak jak w przypadku jazdy na luzie na odpalonym silniku)
b)
Eliminujemy w ten sposób wady jazdy na luzie i hamowania silnikiem:
a) Nie zużywamy paliwa na podtrzymywanie silnika przy życiu (tak jak w przypadku jazdy na luzie na odpalonym silniku)
b)
Żeglowanie z wyłączonym silnikiem
- Praktykuję 13.6% (30)
- Nie praktykuję 86.4% (190)
Chodzi o kobiety w wieku 30-40 lat, które jakimś cudem piastują porządne stanowiska i trzepią niezły hajs, jeżdżą sobie suvami, a przy tym są tak niemiłosiernie głupie.
To ten typ, co szczebiocze do Ciebie-pracownika/klienta jak do najlepszego przyjaciela ale jak przyjdzie co do czego to wysiupie z ciebie ostatni grosz. To takie bezwzględne "wysokofunkcjonujace" Januszki.
Już któryś raz w życiu spotykam tego typu osobę i jest jeszcze jeden czynnik wspólny -> zero merytoryki w jakiejkolwiek rozmowie, nie są w stanie odpowiedzieć w sensem na coś, co nie dotyczy ich prywatnego życia, bo po prostu nie rozumieją, co się do nich mówi. Ma się wrażenie, jakby się rozmawiało z nie wiem, 8-latkiem? Oprócz tego mają zawsze potworny problem z mówieniem i pisaniem po polsku (będąc Polkami ofc).
Ha tfu na was tępe dzidy, jak takie osoby osiągają sukces (╯°□°)╯︵ ┻━┻
¯_(ツ)_/¯
@catch: Znaczy się jakich zasad bo tak strasznie ogólnie napisałaś.
Nie wiem jak u ciebie ale niektórych nieznośnych się trzyma bo są efektywni, może nie są mistrzami w kohabitacji ale targety się zgadzają więc ich trzymali i przymykali oko na niektóre sprawy typu wychodzenie na fajkę co pół godziny czy głośne komentowanie wyborów żywnościowych niektórych grubszych koleżanek xD
@Anesa: to jest chyba stały tekst każdego prywaciarza ( ͡° ͜ʖ ͡°) razem z "to był słaby rok, musimy oszczędzać"
Pieniędzy nie ma na pracownika, ale nagle się znajdują jak Janusz, czy Anetka chcą sobie kupić nowe auto prosto z salonu. Mój teściu kiedyś coś takiego #!$%@?ł. obiecał pracownikom premię, później się z tego wykręcił gadaniem "ja
Babeczka super pewna siebie (a jakże), zawsze gdy z nią rozmawiałem to tonem omnibusa gadałą o zawiłościach prawnych związanych z działkami i terenami archeologicznymi. Zawsze do tego dorzuciła jakąś uwagę jakie to ludzie głupie z prawa albo jak to urzędnicy nie wiedzą co robią.
I #!$%@?ła się na głupich pismach do urzędu. Wysyłała nie te formularze co trzeba, a później
Komentarz usunięty przez autora
Ale #!$%@?ąc to tak, myślę że osiągnęłam więcej
Co to znaczy cope?
Jak ktoś będzie pisał, że przesadzasz, albo że takie osoby to wymyślone historie to przypomniał mi się fajny przykład ( ͡° ͜ʖ ͡°)
"Kobieta nie chciała poddać się kontroli drogowej w Gdyni. Jako powód podała fakt, że jest dyrektorem i