[A.....a]

W moich oczach zaczął się kreować nowy archetyp baby - nie jest to Anetka.

Chodzi o kobiety w wieku 30-40 lat, które jakimś cudem piastują porządne stanowiska i trzepią niezły hajs, jeżdżą sobie suvami, a przy tym są tak niemiłosiernie głupie.

To ten typ, co szczebiocze do Ciebie-pracownika/klienta jak do najlepszego przyjaciela ale jak przyjdzie co do czego to wysiupie z ciebie ostatni grosz. To takie bezwzględne "wysokofunkcjonujace" Januszki.

Już któryś raz w życiu spotykam tego typu osobę i jest jeszcze jeden czynnik wspólny -> zero merytoryki w jakiejkolwiek rozmowie, nie są w stanie odpowiedzieć w sensem na coś, co nie dotyczy ich prywatnego życia, bo po prostu nie rozumieją, co się do nich mówi. Ma się wrażenie, jakby się rozmawiało z nie wiem, 8-latkiem? Oprócz tego mają zawsze potworny problem z mówieniem i pisaniem po polsku (będąc Polkami ofc).

Ha tfu na was tępe dzidy, jak takie osoby osiągają sukces (╯°□°）╯︵ ┻━┻

[A.....a]

@agent001: bardzo Ci współczuję miras, w końcu ja karma dopadnie, ale niestety Bożenka zaklepana

[agent001]

@Anesa: w sumie nie ma czego wspolczuc, co sie nauczylem to moje, wzialem to dalej i teraz mam wlasne firme :D konkurencyjna jakby na to niepatrzec do firmy ktora ona zarzadza : ) nawet byl etap ze pracownicy jej firmy posilkowali sie moimi uslugami a ona nie wiedziala kto to i sama mowila jak byl problem "ze moze do Pana Michala sie zgloscie on pomoze." : D Także troche smiechowo.

[Bananek2]

@Anesa: ten archetyp w angielskojęzycznym internecie jest od dawna znany pod hasłem "Karen" xD

[ArchDelux]

odejmowala każdemu z wypłaty po 100-200zl za to, że "lejemy za dużo domestosa"

@Anesa:

[szoloda]

@catch: a jakie to są zasady, których nie rozumie?

[catch]

@szoloda: napisałam trochę niżej.

[detalite]

@Anesa: Kolega miał kiedyś bliskie spotkanie z taką osobą. Pani dyrektor hotelu z francuskim kapitałem. Upierała się że kwartał ma 4 miesiące, "jak sama nazwa wskazuje". (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)