Wpis z mikrobloga

@elf_pszeniczny:

Namieszkałem się z babami i już się przyzwyczaiłem, że są w stanie zastawić dowolną powierzchnię magazynową żelami pod prysznic o smaku budyniu waniliowego z wisienką i szczyptą pieprzu cayene :D

A tak serio to szafki/kilka półek i bezpardonowa polityka wyrzucania wszystkiego co nie stoi na swoim miejscu mogłyby zadziałać.