Wpis z mikrobloga

Krótko na temat tego jak wyglądają raty zero procent w media expert (zakładam, że nie tylko tam).
Z racji dużej inflacji postanowiłem przy zakupach brać raty 0% nawet jeżeli jest to drobny sprzęt AGD - tak dla zasady.
Z góry zaznaczam - tak wiem, jakbym doczytał to bym wiedział, ale mimo wszystko uważam, że to co robi ME to wprowadzanie klienta w błąd (nie chce tego nazywać oszustwem)

Ale do rzeczy:
1. Kupuje mopa parowego z ceną 309 zł z możliwością rozbicia na 6 rat 51.50. RRSO wychodzi 0% co zresztą potwierdza tekst po klinięciu w link RRSO (link do produktu
2. Zadowolony dodaje do koszyka, wybieram "raty przez internet" jako forma płatności.
3. Przechodzę do formularza płatności, czyli już do wniosku o raty, gdzie mam do wyboru bank, który ma udzielić rat + konkretną ofertę rat (w komentarzach zrzuty). Tutaj popełniam pierwszy błąd bo nie zwracam uwagi na to, że niektóre oferty to faktycznie 0%, a niektóre nie - można to zweryfikować tylko poprzez samodzielne pomnożenie liczby rat przez ich wysokość. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że przy zmianie oferty zmienia się liczba rat przez co trudniej o szybką analizę co jest korzystniejsze. Oczywiście domyślnie ustawia się oferta, która nie jest 0%.
4. Po wprowadzeniu swoich danych, weryfikacji wniosku itd przychodzi umowa, która też moim zdaniem jest wprowadzająca błąd bo rzuca się w oczy tabelka, która mówi: "Cena: sprzedaż za gotówkę"=309.00, "Cena: sprzedaż ratalna"=309.00 czyli wszystko się zgadza. ALE poniżej już są zapisy, że oprocentowanie wynosi 7.97% i muszę zapłacić dodatkowe 6.18zł
5. Na tym etapie cały proces trwa już godzinę i jest 23:00 więc trochę w amoku zakładam, że to media expert pokrywa tą kwotę skoro ja od początku jestem informowany o ratach 0%.
6. Rano jednak na trzeźwo dochodzę do wniosku, że zostałem wyruchany na 6.18zł. Nie robię z tym nic bo po pierwsze to tylko 6 zł, a po drugie jednak miałem umowę, gdzie było jasno napisane jakie jest oprocentowanie. Mogłem wtedy zrezygnować.
7. Postanawiam jednak napisać tutaj, żeby przestrzec ludzi, którzy być może kupią coś droższego - sprawdzajcie dokładnie na każdym etapie czy przypadkiem nie wskoczyła Wam oferta inna niż na początku się wyświetlała.

Powtórzę się jeszcze raz, ale wiem, że popełniłem kilka błędów, ale i tak uważam, że to jawne wprowadzanie w błąd i żerowanie na nieuwadze/niewiedzy.
Etap, w którym mogę wybrać faktycznie RRSO 0% jest mało jasny i sam muszę zweryfikować, które to są raty 0%, a które nie.
Etap, w którym widzę już finalną umowę, gdzie jest napisane jaka jest rzeczywista rata to jest etap po złożeniu zamówienia i złożeniu wniosku o kredyt. Jakbym chciał zrezygnować to musiałbym anulować zamówienie i anulować wniosek. Czyli dodatkowo stracony czas doliczony do tego, który już zmarnowałem na proces zamówienia i wniosku. ME i Santander żerują na tych, którzy oleją sprawę i machną ręką na te 6 zł (w tym mnie)

Miało być krótko, a wyszło jak zwykle :D

#mediaexpert #ratyzeroprocent
Tomek89Tar - Krótko na temat tego jak wyglądają raty zero procent w media expert (zak...

źródło: comment_1659516756LoehvQuVbQryMGFQpKML6O.jpg

Pobierz
  • 7
@Tomek89Tar: media expert to też jest kino jeżeli chodzi o ceny u nich w Internecie i w sklepie stacjonarnym. Rzeczy stacjonarnie droższe o 1/3, po zwróceniu uwagi panu na obsłudze na sali, że "w Internecie u was jest inna cena", pan powiedział żeby powiadomić o tym na kasie. Pani na kasie zawołała do osoby siedzącej niedaleko "zrób mi proszę wyrównanie do ceny z Internetu". Ech, łapią się już wszystkiego byle wyszarpać