[Pk1bgt]

Kiedy większe wrażenie robi na Tobie pudełko i flakon niż zapach
#perfumy

[nitrochaser]

@Pk1bgt: Mam Rare Carbon i Modest Une, w sumie ten drugi dorównuje opakowaniu

[Alexo244]

@Pk1bgt: imo Armaf lepszy

[malani]

@Pk1bgt: Koszty opakowania są często droższe niż koszty produkcji samego zapachu. Reszta to marketing, marża, dystrybucja. Same substancje zapachowe to okolice 1-5$ ;)

[wutermelon]

@Pk1bgt: Straszny smród. Na wszystkie dekanty, jakie kupiłem, to jedyny zapach, który musiałem zmywać z siebie, bo nie szło wytrzymać.

[Pk1bgt]

@Alexo244: armaf też ma spoko, ale pudełko na razie wygrywa afnan, a armafow mam sporo

[Pk1bgt]

@wutermelon: ja tak miałem z Just Jack dwoma co miały być klonami TF

[Alexo244]

@Pk1bgt: tzn chodziło mi że CDNIM lepszy od NOI :P

[wutermelon]

@Pk1bgt: Ta, ten JJ Neroli to zapach najtańszej kostki do kibla, więc rozumiem ;)

[eric2kretek]

@wutermelon: a znasz neroli portifino?

[NiedzwiedzBilly]

@wutermelon: kurde, to mój ulubiony tani arab. Serio uwielbiam te perfumy. Dla mnie są bardzo zbliżone do Sauvage Elixir.

[kiedys_bylem_zielonka]

@Pk1bgt: witam kolege pracujacego dla firmy zaczynajacej sie na "R" :D

[wutermelon]

@eric2kretek: znam, mam też Ferrari Bright Neroli i zdecydowanie nie jest to kostka do kibla ;)

[Pk1bgt]

@kiedys_bylem_zielonka: na ''R''? hmmm