[rekrut03]

Siema,
Ostatnio po lekkiej dawce etanolu podkopem się zakładu że do końca wakacji zrobię 10 pull upów xd. Problem w tym że aktualnie robię koło 3 xdd.
Nie chciałbym bardzo zmieniać specyfiki treningu (plan od Calgary barbell) ale no przypadło by się zakład wygrać. Generalnie podciągnie mocno mnie tyra więc robienie kilku serii przed treningiem odpada. A po ceizkim treningu to nie wiem czy 1 powtórzenie zrobię xd. I zastanawiam się jaka strategie obrać. Jakieś negatywy po treningu? Ciężki pull down kilka razy w tygodniu?
#mikrokoksy

[andrzejbambrzej]

@rekrut03: ja jak chcialem zrobic 10 to trenowalem tak: krzeslo pod drazek, robie tyle pull upow ile dam rade i reszta pull downow tak zeby dobic do dychy. 2 minuty odpoczynku i znowu ile dam rade pull upow i pull downy do 10. Tak 3 serie codziennie (chociaz po pierwszych 2-3 takich treningach pewnie bedzie trzeba zrobic 1-2 dni przerwy) i pierwszą dyszkę mozna szybko wbić.

[Bartekgkw]

@rekrut03: Ja jak chciałem zrobić 10 podciagniec to podszedłem do drążka i zrobiłem 12

[RamzesXIII]

..aktualnie robię koło 3

Generalnie podciągnie mocno mnie tyra

@rekrut03: to ile ważysz?

[rekrut03]

@RamzesXIII: 120 +/-

[RamzesXIII]

@rekrut03: tak myślałem że ciężki chłop, z 3 na 10 to łatwe przy wadze 50-60 kg przy 120kg to łatwe nie bedzie

[rekrut03]

@RamzesXIII: co ciekawe nie tak dawno robiłem +22.5kg a max reps wtedy miałem koło 5 haha

[RamzesXIII]

@rekrut03: zazwyczaj najlepszą strategią jest w takim przypadku smarowanie gwintów, zamontuj drążek gdzieś w domu i codzienie tak z 10 mniej więcej co godzinę, podciągaj się ok <50% maksymalnych powtórzeń (czyli jedno powtórzenie w Twoim przypadku xD)