Wpis z mikrobloga

Ostatnio zajebista laska robila mi tattoo na udzie i nagle zaczela dotykac mojego #!$%@?, po chwili sciagnela mi spodnie i chwycila pytonga poruszajac gora dol. Nie wiemdzialem co sie dzieje, balem sie zrobic cokolwiek, widac ze byla napalona. W pewnym momencie wziela calego sterczacego #!$%@? do buzi, zmiescila mojego grubego kutacha jak rasowa #!$%@?, nie minelo 10 min i spuscilem jej sie na twarz i troche do buzi co polknela. Czy to molestowanie? Moze powinienem to zglosic na policje? Boje sie ze moze to spotkac innych mezczyzn. #przegryw
  • 2