Aktywne Wpisy
Van-der-Ledre +66
Jestem wdzięczny komukolwiek, kto stworzył cudo zwane automatem. Pamiętam katorgi na jazdach tymi gównianymi kiami, bieg taki, sraki, jechać to nie chciało pod górkę nawet za dobrze.
Ja nie mam podzielności uwagi, skupiam się nad jedną czynnością, czyli prowadzeniem auta by nikomu ani sobie krzywdy nie zrobić. A zabawa jakąś wajchą średniowieczną mi się nie widzi. I od kiedy kupiłem sobie samochód, to polubiłem jeździć, teraz to czysta przyjemność. Nigdy nie zgaśnie,
Ja nie mam podzielności uwagi, skupiam się nad jedną czynnością, czyli prowadzeniem auta by nikomu ani sobie krzywdy nie zrobić. A zabawa jakąś wajchą średniowieczną mi się nie widzi. I od kiedy kupiłem sobie samochód, to polubiłem jeździć, teraz to czysta przyjemność. Nigdy nie zgaśnie,
Stopy_Mariusza +116
,,Pozdrawiam wszystkich biedaków, znaczy się Polaków''
Proszę jaka wyszczekana, bezdomna małolata. Biedaków Polaków pozdrawia ze słonecznej Hiszpanii.
W sensie kogo gwiazdo? Mamę, tatę i piętnaścioro rodzeństwa?
Odpadły strupy od dupy. Ale to tylko na chwilę, spokojnie.
#danielmagical
Proszę jaka wyszczekana, bezdomna małolata. Biedaków Polaków pozdrawia ze słonecznej Hiszpanii.
W sensie kogo gwiazdo? Mamę, tatę i piętnaścioro rodzeństwa?
Odpadły strupy od dupy. Ale to tylko na chwilę, spokojnie.
#danielmagical
Po serwisie przyszedł czas powrotu do jazdy. Przejazdy to głównie dojazdy do pracy plus dokręcanie kilometrów po pracy.
Na koniec creme de la creme, czyli nowynajdłuższy pokonany dystans z Annopola do Krakowa głównie przez trasę WTR. Jak było? Jak to WTR, czyli płaaaasko, więc tempo niezłe. Chociaż temperatura trochę dała popalić, ale przynajmnie nie było przesadnego wiatru. Po drodze kapeć, ugryzienie pszczoły i podobne epizody, które towarzyszą rowerzystom. No i to już drugie #200km w tym roku. Trochę się obawiam, ale kusi atak na trzy stówki.
#rowerowyrownik
Skrypt | Statystyki
Komentarz usunięty przez autora