Wpis z mikrobloga

Trochę się porobiłem wódeczką, wywołałem gorzkie zły porażki u dzieciaków (nie moich) wygrywając konkurencje na kinect a teraz oglądam "Misia" raz 1001 i śmieję się z życia, bo w nowy rok wejdę ze straszną lipą pt. zawaliłem robotę i wszystko naokoło i zostają tylko halucynacje i śmierć z niedożywienia i gorzkie łzy.

#wygrywczyprzegryw #oswiadczenie
  • Odpowiedz