Wpis z mikrobloga

Takie $pytanie, biorę ze sobą plandekę od jelcza i chciałbym ją z jednej strony zamocować ją do namiotu, a z drugiej na jakiegoś kija czy coś, ale nie chce mi się taszczyć go przez pół polski, żeby spełnił tą jedną czynność. Stare wygi obozowe #survival jakie wy stosowaliście metody na zrobienie sobie własnej altanki gdzie dookoła nie ma żadnych patyków? Nadmienię że to będzie na #woodstock
  • 5
@COVID-21: mogą ale nie muszą, a sprawdzam czy ktoś ma jakiś pomysł lub obycie w montaży plandek :P W lesie to nie byłby problem (RIP Woodstock Kostrzyn) ale na lotnisku chciałbym jakoś schronić się przed słońcem
@Trochutak jak przyczepisz to do namiotu to ci go rozwali, za duży wiatr jest na takim otwartym polu. Ostatnio z qmplem wzielismy gruby kij i na to zarzucilismy plandekę, plus kolki grube ale tak konkret grube nie śledzie bo majtalo nim jak szatan
@Trochutak: Czyli nie chce ci sie taszczyć kija ale nie bedzie kija na miejscu? I jak inaczej zamocowac plandekę wtedy? Mozesz kij wyczarować ale mnie się jeszcze nie udało... a na serio, może skladana, teleskopowa tyczka aluminiowa? Na Aledrogo jest za 20pln chyba.