Wpis z mikrobloga

@Horkheimer chyba w Lidlu nie byłeś xd nie wiem co Wy robicie ale w biedronce to babeczka podchodzi do mojej kasy jak mam alko a chce płacić kartą a nie stać jak p0lak w kolejce. W Lidlu natomiast wystarczy źle spojrzeć na kasę i już woła obsługę. Do tego w biedronce można kasowac szybko, a te lidlowskie to wysyłają zapytanie o wagę chyba do bazy nazistowskiej na księżycu i trzeba czekać
  • Odpowiedz
A zauważyliście, dlaczego te kasy głównie drą japę? Ano dlatego, że producent #!$%@? Was na wadze produktu i w 95% jest go mniej, niż być powinno. Zwróćcie uwagę, jaki błąd wyskakuje gdy przychodzi kasjerka go skasować.
  • Odpowiedz
@Fruggitto: @KranikSpolski: u mnie na 7 kas samoobsługowych jest jeden pracownik, który zawsze jest na miejscu i pomaga każdemu, a nawet akceptuje alkohol z pozycji swojego siedzenia. A w biedronce to dłużej się czeka na kogokolwiek, żeby zaakceptował wagę lub pełnoletność niż jakbyś miał stać w kolejce do zwykłej kasy. Lidl > biedronka @Horkheimer:
  • Odpowiedz
w biedronce to babeczka podchodzi do mojej kasy jak mam alko a chce płacić kartą a nie stać jak p0lak w kolejce


@KranikSpolski: najlepiej jest w Kauflandzie. Kasujesz alko i mówi, że potrzebna weryfikacja, ale jak kasujesz kolejna rzecz to kasa już zapomina xD
  • Odpowiedz