Wpis z mikrobloga

@tomaszek86 miałem taki problem jak paczkomat nie potrafił zczytać kodu z etykiety i kurier miał wyj*bane, zwracał paczkę na sortownie, musiałem dzwonić 3 razy na infolinie i jak za trzecim razem kazali mi czekać kolejną dobę na rozwiązanie sprawy to się zdenerwowałem, zrobiłem awanturę i na następny dzień kurier przywiózł mi paczkę do domu ¯_(ツ)_/¯ cała afera trwała jakieś 3 dni licząc od dnia kiedy powinienem odebrać paczkę