Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak kilka lat temu pracowałam w restauracji przy przytowaniu żarcia na jedno z Wesel. Para mloda menadżerce mówila podczas imprezy że wszystko jest super a gdy przyszli się rozliczyć okazało się że liczyli mięso na półmiskach, sprawdzali papier w ubikacjach... Pewnie parę rzeczy by się znalazło ale już sama nie pamiętam xD ogólnie wyszło że impreza była nieudana bo restauracja nie wywiązała się totalnie z niczego xD chyba dobrze się dobrali na resztę życia..

Tak mi się heheszki przypomniały z poprzedniej roboty xD

#heheszki #gownowpis #feels #pracbaza
  • 62
  • Odpowiedz
@cirilla1989: mnie to w ogóle nie bawi. Mnie #!$%@? strasznie DZIADOSTWO na każdym kroku ze strony robolstwa. Za jaką usługę nie zapłacisz, czego nie kupisz to zawsze w interesach z robolstwem jest coś #!$%@?.

Mnie to grzeje niesamowicie.

Za #!$%@? młodym najważniejszej imprezy w życiu pociągnąłbym sprawę do sądu. To nie jest #!$%@? sweet sixteen w gimnazjum. Ale ja jestem mściwym, wrednym #!$%@? i każdy kto miał ze mną do
  • Odpowiedz
@sikalafou: @TrollingMasterNinja: ale restauracja wywiązała się ze wszystkiego co klienci chcieli xD i to jest w tym najlepsze. Nie oszukiwali na ilości mięsa czy na papierze w kiblach i innych rzeczach xD we wpisie chodziło mi tylko by ukazać jak sami młodzi nie potrafili bawić się na imprezie..
  • Odpowiedz
sami młodzi nie potrafili bawić się na imprezie..


@cirilla1989: nie wydaje mi się, że jakby wszystko grało to mieli ochotę zajmować się takim gównem na weselu. I w ogóle co to za organizacja żeby młodzi to dogrywali? Takim czymś na weselu powinni zajmować się świadkowie i rodzice.
  • Odpowiedz
@sikalafou: szukasz problemu tam gdzie go nie ma ;) na siłę aby wyszło na Twoje mimo że to ja tam pracowałam i wiem jak było. Tak jak wspomniałeś, zawistny jesteś chyba do tego st że musisz swoją rację udowodnić na siłę nawet w moim wpisie ;)
  • Odpowiedz
@mirek_januszy: @Mathas: przypuszczam, że tam chodziło o to, że np. ten papier ma tylko 2 warstwy a nie 3 i nie pachnie fiołkami.
@sikalafou: fajne masz życie. Pewnie #!$%@? na zawał czy coś podobnego w wieku 50 lat i wszyscy się będą dziwić czemu. A tu wielki pan inteligent, co to się musi z robolstwem użerać, zawsze dawał z siebie 100%, nigdy nie olał klienta, ba
  • Odpowiedz
fajne masz życie. Pewnie #!$%@? na zawał czy coś podobnego w wieku 50 lat i wszyscy się będą dziwić czemu. A tu wielki pan inteligent, co to się musi z robolstwem użerać, zawsze dawał z siebie 100%, nigdy nie olał klienta, ba na koniec zawsze obciągnięcie z połykiem było bo klient nasz pan. No i pikawa tego wszystkiego nie ogarnęła.


@WhiskeyIHaze: tego się boję najbardziej. Za bardzo się wszystkim emocjonuję
  • Odpowiedz
sami młodzi nie potrafili bawić się na imprezie..


@cirilla1989: nie wydaje mi się, że jakby wszystko grało to mieli ochotę zajmować się takim gównem na weselu. I w ogóle co to za organizacja żeby młodzi to dogrywali? Takim czymś na weselu powinni zajmować się świadkowie i rodzice.

@sikalafou Nie doceniasz chyba, jak bardzo ludzie sobie potrafią sami #!$%@?ć wszystko. Ile ja razy na wyjazdach wakacyjnych, gdzie było naprawdę super,
  • Odpowiedz