[lukaszos]

#anonimowemirkowyznania
Mireczki i Mirabelki. Mam współdzielony balkon oddzielony pleksi. Jestem nałogowym palaczem papierosów( niestety) mam sasiadke obok która tego nie toleruje mówiąc ze ten dym jest u niej w mieszkaniu i jest alegiczka. Gdy pójdę zapalić trzaska drzwiami by znać o tym ze to jej przeszkadza. Dzwonilem do spółdzielni zapytac sie o regulamin czy palenie na balkonie jest dozwolone czy nie, usłyszałem ze mozna palic na balkonie papierosy. Pytanie brzmi czy może mi coś zrobić? Jest jakis przepis karny? I najważniejsze pytanie co robić? Olewać to i palić nornalnie? Móze ktoś tu jest ogarnięty w tej kwestii:) pozdro!

[maQus]

@lukaszos: A, zapomniałem dodać ze jakiś #!$%@? pali sobie w oknie pode mna, muszę zamykać okno, bo ten smród powala kiedy wciąga go do czystej sypialni.

[Niebadzsmokiem]

Pytanie brzmi czy może mi coś zrobić? Jest jakis przepis karny?

@lukaszos: mam nadzieję że tak

[81bigboy]

Zawsze może sąsiadka nastać u siebie na balkonie, a ty to skomentować…

[RandomowyMirek]

dziwię się, że sąsiadce chce się zamykać swoje okno czy balkon bo ja pale fajkę przez 3min i smród właściwie znika

@Zajder:
To ty tak twierdzisz.

[ni-hu-ja]

Kodeks cywilny Art. 144. [Zakaz immisji]
Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

[SzymonMikroblog]

@lukaszos prawo wykroczeń mówi że immisja zapachów i można pozwać, wzywać policje, potem proces cywilny

[Gorrann]

@AleDlaczegoTak: @lukaszos: #palaczetopodludzie - śmierdzą, śmiecą petami gdzie popadnie i do tego zrzucają winę na innych. Taki wasz obraz.

[f.....n]

Dzwonilem do spółdzielni zapytac sie o regulamin czy palenie na balkonie jest dozwolone czy nie, usłyszałem ze mozna palic na balkonie papierosy.

I tu powinien być EOT.

Pytanie brzmi czy może mi coś zrobić? Jest jakis przepis karny? I najważniejsze pytanie co robić? Olewać to i palić nornalnie?

@

[Erwos]

@s---k: dzięki, że wiesz lepiej co się dzieje u mnie na chacie :D na szczęście zamknięcie okna załatwia sprawę i nie wali na całej chacie.

[Wolfers]

XD, wykopki jak zwykle pokazują swój poziom. miras pyta sie o legalność jarania szluga na balkonie a inni idioci pisza cos o zdrowiu itd..

@zenoo:
A tak z ciekawości, to czego się spodziewałeś? Że ludzie wbrew swoim przekonaniom ochoczo zaczną pomagać osobie, która w ich mniemaniu działa szkodę innym?

Dlaczego w ogóle zjawisko palenia traktuje się jakoś ulgowo? Dlaczego to ludzie nie palący mają się podporządkowywać palącym? Dlaczego mamy utwierdzać palącym, że palenie jest czymś normalnym, że należą im się wyznaczone miejsca do palenia w miejscach

[Erwos]

@s---k: sąsiad akurat nie pali, tylko sąsiadka :) To ona zatruwa siebie, ja się przejdę parę kroków to mi na zdrowie tylko wyjdzie bo dymu dużo nie naleci. Tak samo muszę zamykać okno, gdy dzieciaki trochę głośniej się bawią, gdy jakiś sąsiad kosi swoją turboodrzutową kosiarką trawę, gdy #!$%@? ukraińcy wracają z jeziorka puszczając swoje disco polo, lub gdy miła parka nagle zaczyna się kłócić krzycząc. W zimie za to

[Davoman]

@lukaszos pal to Twoje mieszkanie

[Erwos]

@s---k: a no właśnie, dlatego każdy przypadek jest inny :) zaproponuj sąsiadom e-fajki najlepiej smakowe, zrób reklame, że zajebiste mniej drapie gardło itd. to może się przerzucą, taki dymek z e-fajki jest mniej inwazyjny dla osób postronnych. No ja z fajkami problemy mam tylko wieczorami/ w nocy jak nie ma wiatru no i to też nie codziennie. Ale jak np. niektórzy mają 3-4 palaczy wokół to intensywność może być już

[przeo]

@lukaszos znalazłbym inne miejsce do palenia, jakiś pokój oddalony od balkonu. Nie ma sensu się kłócić skoro dobrze wiesz, że to Ty stanowisz problem

[RafB]

@lukaszos: Ja się kobiecie nie dziwie.. smród dymu i samego palacza jest wyjątkowo uciążliwy. Sąsiadka ma rację.

[Takijuzjestem]

@kurtyzany jak sie kupuje mieszkanie w bloku to trzeba sie liczyć z tym ze w około rozni ludzie beda mieszkac i nikt nie będzie jakos specjalnie dla kogos z czegos rezygnowal bo sa sasiedzi. Mnie #!$%@? jak ktos kapuste gotuje bo #!$%@? na calej klatce ale nie robi z tego problemu. Nikt nue bedzue podoprzadkowywal sie jakiejś jednostce. Niech se dom w lesie postawi i tam mieszka sle i tak bedzie

[Takijuzjestem]

@lukaszos: mam identyczny problem. I dziwię się, że sąsiadce chce się zamykać swoje okno czy balkon bo ja pale fajkę przez 3min i smród właściwie znika. Cóż ja paliłem zanim się wprowadziła i nie zamierzam przestać. Jest mnóstwo sąsiadów którzy mnie też denerwują swoimi zachowaniami i jakoś z tym żyję. Tak wygląda życie w bloku i trzeba się nauczyć żyć z innymi za ścianą.

Tak znika, w jej mieszkaniu. Debile

[Pysznypasztet]

@lukaszos 1. Iqos albo inny tego typu system nie wchodzi w grę?
2. Mógłbyś się odezwać na priv? Może uda nam się wymyślić jakieś rozwiązanie na balkon, żeby nie smrodzić innym
3. Wychodź przed blok