Wpis z mikrobloga

Ferrari chyba myślało, że problemy Sainza z początku sezonu same ustawią hierarchię w zespole. Tymczasem Sainz odżył, wyraźnie próbuje zaangażować się w walkę i nagle okazuje się, że w zespole nie potrafią tego rozwiązać. Strategicznie to porażka w mistrzostwach, bo Verstappen i Red Bull tracą głównego konkurenta. A Leclerc w czystym tempie jest bardzo mocny i z pewnością gotowy, by rywalizować na równi z Maxem. Jutro zobaczymy czy dzisiejsze wydarzenia czegoś nauczyły Ferrari, bo nadal zwycięstwo jest do zgarnięcia przy odpowiednim podejściu.
#f1
  • 1