Wpis z mikrobloga

@MlodyWilk: Świetne rozwiązanie! Dzięki temu nie trzeba dźwiga używać, by na samej górze wymienić żarówkę i to nie taką jak w domu. A taki dźwig zajmuje drogę i jest pewne ryzyko wypadku.

Otwierasz, przymocowujesz linę i ostrożnie obracasz o 180° i masz łatwiejszy dostęp do lampy. Po skończonej robocie ciągniesz z powrotem na górę i zamykasz.