Wpis z mikrobloga

via Android
  • 188
@elf_pszeniczny mam niedaleko myjnie samoobsługową, tak uważam na ciśnienie. Z prysznica raczej bez ryzyka :) no i co w domu to w domu, bez pośpiechu. Potem na balkon i suszenie dysonem różowej rzecz jasna.
  • Odpowiedz
@xevske: nie wytłumaczysz. Ludzie nie widza nic złego w myciu roweru w wannie albo kąpaniu w niej psa. Niektórzy pozwalają swoim kotom srac do tego samego kibla nie mówiąc o łażeniu po stole i żarciu talerzy na nim stojących.
  • Odpowiedz
via Android
  • 16
@xevske jest takie coś jak płyny czyszczenia łazienki i gąbki. Wiadomo, że potem tą kabinę dobrze umyje. Tak, psa też tam czasem kąpię, ale gwarantuje, że jest bardziej czysty niż większość kaszojadów. Z drugiej strony więcej syfu niż na tym rowerze masz na rączce wózka w sklepie, klamce do klatki schodowej czy uchwycie w tramwaju.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@buras_89: @xevske: widocznie wiele rzeczy was obrzydza ale to znaczy tyle, że z wami jest problem. Czaicie, że pod prysznicem ludzie myją dzieci, które się obsrały albo obrzygały? W czym kał na dziecku jest lepszy od kału psa na oponie?
  • Odpowiedz