Wpis z mikrobloga

@mpfk: Konfederacja będzie przeciw lub się wstrzyma (to drugie bardziej prawdopodobne, gdy chodzi o coś ważnego to z reguły nie mają zdania). Argumenty będą takie:

- nie antagonizować Rosji xD
- to złamanie umowy sprzed X lat, gdzie Finlandia obiecywała neutralność, a przecież umów trzeba dotrzymywać (no chyba, że chodzi o Rosję, to wtedy nie trzeba)
- NATO to przestarzały pakt coś tam w tym stylu blablabla xD
- NATO kontrolują Amerykanie, a czy my chcemy być sługusami
  • Odpowiedz
Konfa jest w kropce. Albo zagłosują przeciwko wejściu FIN SWE do Nato i stracą kolejnych wyborców, albo zagłosują za i stracą dotacje z Kremla. Trudny wybór. Nie zazdroszczę.


@yanush: Zawsze mogą być nieobecni. Jest sezon urlopowy. Na wynik głosowania i tak wpływu nie mają. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
a Finlandia i Szwecja miały #!$%@? i chcą dołączyć dopiero, gdy pojawiło się realne zagrożenie


@chigcht: Oho, i jest aktualna narracja.
  • Odpowiedz