Wpis z mikrobloga

@PatrikoXD: Też kiedyś nie zdałem matury z matmy, ale przez całe wakacje chodziłem na korki, sam rozwiązywałem arkusze, naprawdę się przyłożyłem. Efekt? Zdałem na 58% poprawkę, skończyłem licencjat a teraz kończę magisterkę na jednej z lepszych uczelni ekonomicznych w kraju. Nie jest to tragedia, kolega @Emnesti dobrze mówi. Kwestia samozaparcia i olania kilku imprez że znajomymi i będzie dobrze!
  • Odpowiedz