Wpis z mikrobloga

#ukraina
przyjęliśmy z tego co wiem 2 miliony uchodźców z Ukrainy, na blisko 38 milionów Polaków.
Jakim sposobem jakaś połowa rozmów które słysze w miejscu publicznym, jest po ukraińsku?
Nie przeszkadza mi to, ale jestem ciekawy zjawiska, bo teoretycznie 95% mieszkańców, to Polacy.
Nawet zastanawiałem się czy po prostu nie jest tak, że zauważam tylko Ukraińców, ale dalej mi nie wychodzi spodziewany wynik
  • 81
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@RedveKoronny: ja mam tak z samochodami. Gdy ja lub ktoś mi bliski zmieni samochód, to nagle częściej zauważam na ulicach ten model auta. Myślę że rzeczywiście psychika tu dużo działa, jak koledzy wyżej pisali.
  • Odpowiedz
@RedveKoronny: Media kłamią, tak naprawdę do Polski wjechało 60 milionów Ukraińców, a z Polski wywieziono na Ukrainę 20 milionów Polaków. Dlatego 115% rozmów, jakie słyszysz na ulicy, są po ukraińsku. Serio
  • Odpowiedz
@RedveKoronny: skupisz sie na tym i slyszysz to co chcesz. Mieszkam w Warszawie, nie slyszalem wielu rozmow po ukrainsku. Wiekszosc to Polacy mowiacy po polsku, czasem jakas grupka ludzi mowiacych w innym jezyku, ale na pewno nie tak, ze teraz opanowali kraj xd
  • Odpowiedz
przyjęliśmy z tego co wiem 2 miliony uchodźców z Ukrainy


@RedveKoronny: dokładnie nie wiadomo ilu uchodźców przyjęliśmy, wiadomo tylko ilu przekroczyło granicę i ilu złożyło podanie o PESEL (ponad milion pod koniec kwietnia)
  • Odpowiedz
Jakim sposobem jakaś połowa rozmów które słysze w miejscu publicznym, jest po ukraińsku?


@RedveKoronny: Już śpieszę z wyjaśnieniem. W dużych miastach żyje 10mln Polaków a to tam mieszka przytłaczająca większość uchodźców, na wsi i małych miasteczkach ich się nie spotyka bo ich tam praktycznie nie ma. Jeśli weźmiesz liczbę 10 mln i zestawisz z 2mln uchodźców to już nie jest to 5% a 20%. Mam nadzieję że pomogłem.
  • Odpowiedz