Wpis z mikrobloga

#seriale

Z ciekawości zrobiłem sobie zestawienie z ostatnich 10 lat, jakie nowe seriale oglądałem w danym roku. Dodam też krótkie opisy, może ktoś co znajdzie do oglądania dla siebie #coobejrzec

2012

- Twin Peaks (1990)

- Lost Room (2006) miniserial

- Awake (2012) ale to była chała, serial z gatunku scamSF, w praktyce policyjny procedural czyli gatunek filmowy który najmniej lubię. odradzam każdemu.

- Firefly (2002) nie trzeba przedstawiać nikomu. Mimo że nie lubię klimatu westerunu to spięcie to z science fiction wyszło całkiem nieźle, w dodatku postaci były klawo zagrane. szkoda, że serial mimo że zdobył ogromną popularność dostał cancela po 1 sezonie. Wyszedł po latach film ale to było na siłe na szybko zamknięcie całej historii. Wyróżniał się tym że chyba jako pierwszy działał na tym że w próżni dźwięk się nie rozchodzi.

- Sherlock (2010) wisi ocena 3/10, nie moje klimaty, z tego co pamietam obejrzałem parę odcinków i dałem sobie spokój

- Drive (2007) miniserial.. mimo że wszedłem w profil dalej go nie kojarzę. Widać tak mocno zapadał w pamięć xd

- Pioneer One (2010) zostawię opis, bo trochę ewenement
"Pioneer One to niskobudżetowy, darmowy serial sci-fi dostępny w sieci torrent, finansowany z datków fanów. Fabuła: Na terenie USA pojawia się tajemnicze skupisko promieniowania. Na miejscu agenci Służby Bezpieczeństwa odnajdują relikt zapomnianego programu kosmicznego Związku Radzieckiego. A w nim..."

Mimo że był niski budżet to fajnie się to oglądało, na drugi sezon już nie uzbierali hajsu i serial przepadł. Wchodziło się na stronę producenta i były tam linki do torrentów.

- Titanic (2012) tak był kiedyś taki serial, z tego co pamiętam coś z nim było mocno nie tak

- Sliders (1995) ależ zajebista klasyka. Masa genialnych pomysłów. jeden z lepszych sf mimo że może specjalnie nie porywa, ale chodzi o ogrom pomysłów i sytuacji jakie wymyśli. Każde możliwe wersje rzeczywistości wliczając w to taką gdzie np kobiety rządzą zajmują wysokie stanowiska a faceci zajmują się domem i są takimi sierotami. Wizyta bohaterów z alt. rzeczywistości przyczyniła się do tego że facet kandydował na prezydenta co było ogromnym skandalem, było wyśmiewane, szykanowane. Czy też np rzeczywistość w której hitler wygrał i rządzi, rzeczywistośc gdzie nie udało zbudować się bomby atomowej, pomysłów było bez liku.
Z tego co pamiętam to pod koniec serial się trochę fabularnie zepsuł i coś tak nie do końca było ok, ale człowiek się cieszył że było zamknięcie całej historii.

- Continuum (2012) mieszane uczucia.. fajna główna aktora.. z początku niby scamSF i typowy policyjny prodedural ale później się ciut rozkręciło i odeszli od procedurala z kopyta ruszył głowny wątek. W sumie można obejrzeć ale to nic specjalnego.

- Game of Thrones (2011) przygodę zacząłem w 2012r, pierwsze sezony były świetne.

- Zmiennicy (1986) pierwszy raz obejrzałem cały serial, a nie w tv jakieś pojedyńczke odcinki. Na prawdę spoko polska produkcja.

- Invasion (2005) mega klimat super się oglądało. SF.

- The L.A complex (2012) oglądałem z powodu jakieś aktorki nie pamietam o co tam chodziło ale bardziej serial obyczajowy, miło go wspominam

- Earth Final Conflict (1997) jakieś sf, kompletnie nie pamiętam nic, dałem ocenę 3/10

- The Event (2010) sf, pamiętam że lekko podjarany byłem ale dostał cancela i nie było zakończenia

- Black mirror (2011) to też każdy kojarzy raczej

Ilość obejrzanych seriali w 2012: 17

2013:

- Defiance (2013) moja ocena to 1/10 komentarza nie będzie.

- Orphan black (2013) genialna gra aktorska głównej bohaterki która grała kilka osób. Zajebisty to był serial w 1 sezonie, potem się zepsuł

- Under The Dome (2013) 3/10 chociaż z tego co kojarzę to i tak na wyrost, dobry pomysł bodaj na podstawie książki ale zepsuty.. wymęczyłem do końca 1 sezon drugi ominąłem szerokim łukiem

- Sibiera (2013) mega mnie wciągnął ten serial. Coś ala Lost. mockumentary. Hamerykany myślały że to na prawde i dawali 1/10 że to nie możliwe że fake, nie ma takiego programu, stąd serial dostał cancela bo ludzie czuli się oszukani xd po finale pierwszego sezonu szczęka na podłodze była. Niestety nie dowiedziałem się co dalej bo historia urwana w najlepszym momencie.. serial kończy się na zasadzie dawaj mnie następny odcinek natychmiast!11one. Nigdy go nie było.

- House of Cards (2013) już nie pamiętam ale odpadłem chyba na 5 lub 6 sezonie. 4 jeszcze oglądałem.

- Almost Human (2013) scamSF w praktyce policyjny procedural. Gra w tym serialu gość co gra butchera w the boys, tak teraz zobaczyłem po plakacie.

- Star trek enterprise (2001) nawet nawet. jedyny st który byłem w stanie obejrzeć.

Ilość obejrzanych seriali w 2013: 7

2014:

- Utopia (2013) brytyjski spiskowy, też było niezłe.. where is jessica jones.
-Suits (2011) niezłe to nawet było, później słabiej.
-True Detective (2014) 1 sezon był bardzo spoko, do drugiego nie podchodziłem.
- Helix (2014) bardzo słabe SF o wirusie.. imho nie warto. ale historia jest opowiedziana cała.

- Les Revenants (2012) francuska produkcja bardziej fantasy niż sf.. ale jest to serial który miał najlepszy klimat do dziś dnia.. zapewniał takie emocje i takie wczucie się w to wszystko że bajka..

- The 100.. SF guility pleasure.. 3 sezon mi się z tego podobał najbardziej. Czy warto? Bardzo ciężko powiedzieć, ale serial wyznawcza nowe granice idiotyzmów oraz absurdów.

- Silicon Valley (2014) komedia od hbo.. z początku ciężko mi się było wgryźć ale potem rozbawiał mnie ten serial że się autentycznie śmiałem zwłaszcza pod koniec. Polecam.

- Da Vinci's Demons (2013) seriala opowiada o wynalazcy davinczim. Ma też przygody ala indiana jones.. doczekał się zakończenia i ostatni sezon był fajny. Imho warto to obejrzeć z braku laku, nie ma tu niskiego budżetu z tego co pamietam.

- The last ship (2014) jakieś strzelanie statkami na morzu po wybuchu wirusa.. 2/10

- The Strain (2014) serial o wirusie, ala zombi jakieś było. Chała total. Odradzam

- Extant (2014) z halle berry czyli już wiadomo że chała.. tragedia serial. całkowicie nie warto uciekać omijać szerokim łukiem

- The Leftovers (2014) ale ludzie się spuszali do tego.. spermili tak że aż huczało.. hektolitry spermy że arcydzieło najlepszy serial na świecie.. a to po prostu dla mnie było #!$%@?. 4/10 bez obrazy dla fanów ;)

- Bates Motel (2013) fajny serial Gość żyje z matką zbyt blisko i jest ogólnie rozwijającym się mordercą i ma potrzebę mordować ludzi. z wierzchu przegryw pod spodem inteligentny chłopak, i się stresuje podczas rozmowy że się jąka. Imho warto zobaczyć bo są dobre motywy.

- Ascension (2014) zapowiadal się mega fajny sf, ale powstał tylko pilot.

- Gommora (2014) wkleje swój komentarz do serialu z tamego roku "Wymęczyłem dwa odcinki w przeciągu ponad miesiąca.. nie chce mi się zabierać za trzeci..."

Ilość obejrzanych seriali w 2014: 15

2015:

- 12 Monkeys (2015) niby nic specjalnego. sf o podróżach w czasie. Dla mniej jeden z ulubionych bo sporo fajnych motywów w tym i życiowych, dobrzy aktorzy, obejrzałem go 3 razy. ale obiektywnie to nic wybitnego.

- Better Call Saul (2015) 4/10 dla mnie zawód, nawet dzisiaj. Breaking Bad dużo lepsze. w tym roku odświeżałem i bcs przy bb to śmiech. Bcs ma zajebiste wyrywkowe pojedyńcze odcinki. ale tak ogólnie to nic się tam nie dzieje i strata czasu

- Paradox (2009) scamSF w praktyce policyjny procedural

- Dark Matter (2015) broniłem się rękami i nogami aby tego nie oglądać bo chciałem cokolwiek SF, a czułem że będzie chała, obejrzałem i żałowałem ocena 2/10 nie dotrwałem chyba do końca sezonu

- Humans (2015) o robotach które zyskują wolną wolę, brytyjski.. w sumie to odpadłem jakoś w 2018r bo nie miałem już w to wczuty

- Sense8 (2015) chyba serial który przecierał ścieżkę we wprowadzaniu poprawności politycznej do seriali. Był spoko ale dużo motywów przeszkadzało, wciskanie na siłę gejostwa, wyśmiewanie niesmaczne czyjejś wiary.. typu


nie pamiętam jakiego tam wyrażenia użyli. transy, nie transy..

- The Last Man on Earth (2015) komedia.. na pilocie w jednej scenie popłakiem się ze śmiechu... dalsze odcinki to było totalnie porozumienie i strasznie strasznie #!$%@? serial z którego zrezygnowałem.

- Mr Robot (2015) przedstawiać nie trzeba.. imho warto zobaczyć aczkolwiek...

- Narcos (2015) o Pablo Escobarze.. super serial

- Limitless (2015) kontynuacja filmu z tabletkami NZT w postaci serialu

- Childhood's End (2015) miniserial który okazał się słaby,, szatan tam przychodził chyba do ludzi na ziemi. jakiś taki motyw był, w stylu końca świata

Ilość obejrzanych seriali w 2015: 11

2016:

- The Expanse (2016) Mój ulubiony sezon to 3. Najsłabszy 6. Polecam książki od 7 pomału zaczyna się rozkręcać w końcu, 8 jeszcze lepszy i 9 też spoko. Książki wiernie odwzorowują serial z dobrymi wyjątkami 1 sezon 1 tom książki.. itd.

- 22.11.63 (2016) miniserial o podróży w czasie aby zapobiec zamachowi na Kenediego. Dobry

- Peaky Blinders (2013) totalnie nie moje klimaty, ale uznałem że skoro gra o tron mi się spodobało to i tutaj może jakieś fajne akcje dialogi itd.. ale nie, no nie dałem rady pilota nawet obejrzeć.. nie byłem w stanie. Zrezygnowałem

- Sequestered (2014) jakaś sprawa sądowa, oglądałem dla jednej aktorki

- Stranger Things (2016)

- MacGyver (2016) próba remastera oryginału z młodym macgyverem - wyobraź sobie najgorszej jak to można zrobić na każdej płaszczyźnie i pomnóż x100 to i tak jeszcze nie będzie to. W 100% zasłużone 0/10

- Timeless (2016) o podróżach w czasie.. oj nie warto, nie wyszło. szkoda czasu

- Westworld (2016) a właśnie rezygnuje z oglądania tego w 4 sezonie.. może dam mu drugą szansę jak cały sezon będzie wyemitowany i będę się nudził

- The Man in The High Castle (2016) warto zdecydowanie.

Ilość obejrzanych seriali w 2016: 9 chociaż w praktyce to 7 to makgajwer odpadł i piki blajnders

2017:

- The OA (2016) pierwszy sezon to wręcz wow, drugi to już chała.. imho nie warto

- Travelers (2016) o podróżnikach w czasie wchodzący w ciała ludzi którzy i tak by umarli np poprzez wypadek, którzy zbierają swoją armie aby nagiąć przyszłość. Warto zobaczyć, 3 sezon ostatni był bardzo fajny.

- Legion (2017) spodobało mi się w tym że pokazywano jakiś problem psychiczny u bohatera z ciekawej strony.. niestety przez to że komiksowe i później czarł prysł drugiego sezonu nie oglądałem

- Opowieści Podręcznej (2017) z początku spoko się oglądało, dało się zatopić w tym klimacie. w drugim sezonie mocny spadek w dół, że nawet tego serialu nie dokończyłem tylko tak przerwałem oglądanie w środku i elo. Nie wróciłem do tego

- Mr. Mercedes (2017) o mordercy który wtapia się tłum i udaje normalnego i emertowanym policjancie którego dręczy.

- Mindhunter (2017) bardzo fajny 1 sezon, ciekawy pomysł, ale dostał chyba cancela czy coś? bo nie było kontynuacji

Ilość obejrzanych seriali w 2017: 6

2018:

- Dark (2018) pierwszy sezon genialny, drugi gorzej, 3 to już wręcz nieporozumienie, straszny spadek w dół. moda na sukces w klimatach sf. zobaczyć jednak warto.

- Counterpart (2017) coś o podróżach w czasie.. ale coś słabo że odpadłem po 1 sezonie

- The Terror (2018) bardzo fajny pierwszy sezon opierający się na prawdziwej histori.. drugi to już zupełnie co innego zaczałem oglądać ale stwierdziłem że meeeh.

Ilość obejrzanych seriali w 2018: 3

2019:

brak, chciałem oglądać ale nic nie było co by mnie zaciekawiło

Ilość obejrzanych seriali w 2019: 0

2020:
- For All mankind (2019) oglądam do dzis, 1 sezon dobry, drugi słaby z zajebistym zakończeniem. 3 to na razie straszna chała.

- Star Trek picard (2020) 4/10 odpałem pod koniec 1 sezonu..

- Hanna (2019) 1 sezon ciekawy, drugi już nie bardzo nie dałem rady zacząć drugiego, przybiła mnie poprawność polityczna i zmiana formuły serialu

- Undone (2019) to było zajebiste. serial w formie rysowanej o problemie psychicznym pewnej dziewczyny.. ciągle czekam na drugi sezon. powstaje latami.

- tales from the loop (2020) 2/10 odradzam zdecydowanie.

- Philip K. Dick Electric Dreams 4/10

- The Boys (2019) komiksowy ale dałem szanse.. 1 sezon pozytywne zaskoczenie, drugi już słabo już mnie zaczęło męczyć.. 3 miałem nie oglądać, ale się przemogłem jak już prawie cały sezon poza ost odcinkiem i podoba mi się sezon 3. spoko serial

- Rick and Morty (2013) też nie mogłem się przemóc. ale warto było, sporo fajnych motywów, jednak od któregoś sezonu serial stał sie słaby, a ostatni sezon to była straszna lipa z finałem na czele.

Ilość obejrzanych seriali w 2020: 8

2021:
- The Mandalorian (2019) no to im się udało, ale tylko to.

- Vikings (2013) też się przemogłem. Imho nie warto tego oglądać.

- Your Honor (2020) z carsonem dlatego spojrzałem, ależ to było strasznie strasznie #!$%@?, słabe bez polotu nudne przewidualne, odpadłem po bodaj 6 odcinkach

- Dexter New blood (2021) znowu to zrobili i #!$%@? finał.. a tak dobrze im na początku szło

- Resident Alien (2021) miała być fajna komedia. w praktyce nuda, nie śmieszne.. obejrzałem pierwszy sezon z ulgą że koniec do drugiego już nie wracałem

Ilość obejrzanych seriali w 2021: 5

2022:

- Invasion (2021) dawno mnie tak żaden serial nie wciągnął. zajebisty. Nie mogę się drugiego sezonu doczekać.

-Squid Game (2021) 5/10 słabe to było

-Years and Years (2019) zajebisty obiad w polewie z gówna. tak można to podsumować, pomysł świetny maksymalnie #!$%@? poprawnością polityczną wyznaczający nowe granice absurdu aż wymiotować się chciało od niektórych rzeczy, ileż można. 1/10 tylko za pomysł.

- Projekt Blue Book (2019) słaby, nudny, bez polotu przewidywalny nie warto.

- Severance (2022) świeżynka. oryginalny pomysł ciekawe, 1 sezon za mną 2 też będę oglądał.

- Obi wan kenobi (2022) xd z daleka proszę państwa z daleka.

Ilość obejrzanych seriali do lipca 2022: 5
  • 4
@nocny-mirek: nie ma takich danych. W innej aplikacji gdzie nie mam ujętego wszystkiego ale całość czyli przed 2012 też. A były seriale jak stargate co całe universow ma z 400 odcinoow wychodzi 3msc 11dni.