Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#seks #nofap #niebieskiepski #psychologia

Mam dziwny problem. Kobieta jest dla mnie nie wystarczającym bodźcem do uzyskania i utrzymania pełnej erekcji. Jednocześnie nie jestem impotentem, wszystko w pełni sprawne, zbadane przez lekarza. Można powiedzieć, że jestem pół impotentem XD
Jedyny moment kiedy osiągam zadowalająca erekcję to kiedy jestem bardzo głęboko w swoich myślach i są to oczywiście erotyczne myśli. I o ile przy seksie oralnym jest to jakoś do połączenia tak przy penetracji partnerki wręcz niemożliwe.
Myślałem, że to przez porno. Od dwóch lat praktycznie nie oglądam, może raz na pół roku najdzie mnie ochota i włączę, ale potem znowu idzie w odstawkę, porno jest mi zupełnie nie potrzebne w życiu.
Może masturbacja? Od dwóch lat raczej sporadycznie, unikam. Czasem raz na pół roku taki tydzień że zrobię to 5 dni z rzędu, ale potem czuje do siebie obrzydzenie i znowu olewam to na pół roku.

Ktoś może czytał coś o podobnym problemie? Sam go rozwiązał? Nic ciekawego nie mogę znaleźć w necie.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62c298b1e9ac4c0477de77d7
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 6
  • Odpowiedz
TłustyKat: Jestem spragniony dotyku kobiety, nie chce segzow, tylko, żeby mnie dotykała, przytulała. Do związków się nie nadaje, za dużo problemów zdrowotnych, psychicznych, brak swojego mieszkania i stabilnej pracy. Bylem kiedyś na masażu relaksacyjnym, ale to nie to samo i nie zrobiło na mnie większego wrażenia. Ogólnie nic mi się nie chce w życiu, potrzebuje takiej pozytywnej energii, myślałem o nuru, ale to za erotyczne, może ogłoszenie dać gdzieś? #niebieskiepaski
---
  • Odpowiedz