Wpis z mikrobloga

Dla mnie najśmieszniejsze w tym wyścigu jest to że Vettel nie dostał żadnej kary za to co o-----ł na starcie XD


#f1
R.....k - Dla mnie najśmieszniejsze w tym wyścigu jest to że Vettel nie dostał żadnej...
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rozpuszczalnik: właśnie na jednym z replayi było widać jak wjechał w dupę i myślę WTF xD ale no przed nim dali po hamulcach i w takim wypadku niewiele możesz zrobić przy tych prędkościach. Opóźnienie reakcji robi swoje
  • Odpowiedz
@Rozpuszczalnik: wydaje mi się, że nie masz totalnie racji - Vettel nie widział wypadku, natomiast zawodnik przez Sebem dostrzegł kolizję i dokonał hamowania dużo przed punktem, w którym to się robi. Vettel nie mógł wiedzieć, że kierowca przed nim tak się zachowa, w końcu nie miał pełnego oglądu. Racing incident według mnie.
  • Odpowiedz
@ianvnd: Można by bronić, że nie widział, gdyby nie to, że wypadek zaczął się w zasięgu jego wzroku po lewej, tylko on wtedy patrzył się na kierownicę zmieniając jakieś ustawienia.
Masz to na tej powtórce przecież, zobacz na ruchy głowy, jak Albon zaczął hamować to Vettel gapił się na przyciski, dlatego nie miał prawa zareagować.
To jest start wyścigu, pełne skupienie bo wszędzie są auta a nie miejsce na zmianę
  • Odpowiedz
@Tasde: równie dobrze mogę powiedzieć, że jest to start wyścigu, dużo zamieszania, wszystko może się stać. Już od dłuższego czasu bywa tak, iż sędziowie bardzo pobłażliwie patrzą na to co się dzieje bezpośrednio po zgaśnięciu czerwonych świateł. Zawodnikom wówczas wybaczane są mniejsze czy większe błędy, bo dzieje się to w ferworze walki. Trzeba wziąć pod uwagę, że dzisiaj było wyjątkowo gorąco.
  • Odpowiedz
@Tasde: poza tym, tak szczerze, to nie przekonuje mnie argument, iż on widział dużo. To, że my widzimy to z TV cam, nie oznacza, że kierowca osadzony niżej potrafi to dostrzec. Więc już dajcie spokój z grillowaniem Seba w tym wypadku.
  • Odpowiedz
@ianvnd: Nie mówię o karaniu go tylko o tym, że nie można odmówić winy.
Gdyby zrobił wszystko co się da, żeby uniknąć zderzenia to ok, ale on się bawił kierownicą na starcie nie ogarnął hamowania na 120 metrów przed zakrętem gdzie przed sobą miał 50 metrowy sznur aut. Jak doszło do pierwszego zderzenia i części poleciały do góry to jechał środkiem i to widział, później mógł widzieć kolejne zderzenia, ale
  • Odpowiedz
@100mph:

jechałeś kiedyś 2 paki 2 metry za poprzedzającym samochodem?


Jechałem, ale może nie 2 metry, tylko nieco więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A no i przy takiej prędkości, zamiast klikać coś na kierownicy, to patrzę się na drogę ( )
  • Odpowiedz