Wpis z mikrobloga

@BooB: a może nie łatwa dostępność tylko twoja słabaa wola na moim przykładzie dostałem w na początku czerwca dostałem olśnienia że alkohol zabrał mi 13 lat życia zrobiłem rachunek sumienia nie tykam tego gówna i za każdym razem jak mam głód przypominam sobie swoje wstydliwe momenty z nim związane. 23 lipca idę na wesele to będzie mój sprawdzian z trzeźwości
@Seba1991: wiadomo że głownie słaba wola, ale to że mam sklep 30 metrów obok domu też nie pomaga, chwila słabości, 2 minuty i już mam co potrzeba. Kiedyś najbliższy sklep miałem w mieście obok i jak nie było to nie było, pomimo problemów z nadużywaniem nie było mowy żeby specjalnie jechać po alkohol ¯\_(ツ)_/¯