Wpis z mikrobloga

Chciałbym cofnąć się do czasów młodości i naiwnego cope'u, wprawdzie nic mi wówczas tak samo jak i dzisiaj nie wychodziło ale miałem jeszcze coś czego już nie mam i prawdopodobnie mieć nie będę - nadzieję. Bezpowrotnie zmieniło się też moje postrzegania świata i ludzi.

Do czasów kiedy pojęcie "osiedla deweloperskiego" było dla mnie neutralnym słowem, kiedy pracowniczka działu zasobów ludzkich nie była Julką z HR-u, kiedy pracownik fizyczny w stroju roboczym nie był robolem, kiedy wyższy ode mnie facet nie był wzrostakiem a rozpieszczony dzieciak z bogatego domu cieszący się powodzeniem Oskarkiem.
Do czasów kiedy "blackpill" był pojęciem które nic mi nie mówiło, w dniu kiedy poznałem fundamenty teorii czarnej pigułki wszystko zmieniło się już bezpowrotnie.

Nic mi wtedy nie wychodziło, ale wstawałem z lekką głową przepełniony nadzieją na lepsze jutro.
Dzisiaj też mi nic nie wychodzi, ale wstaję jakbym nosił na sobie przygniatający ciężar a wizja przyszłości jest czarna.

#przegryw #blackpill #depresja
  • 1
@Gorzki_stulejarz: „Nostalgię możemy odczuwać np. wtedy, kiedy jest nam ogólnie rzecz ujmując źle - czy to w życiu zawodowym, czy mamy jakieś problemy w związku czy kłopoty finansowe. W takich sytuacjach możemy odczuwać tęsknotę za dawnymi czasami – innym miejscem pracy czy za początkowymi etapami związku.

Wydawałoby się, że skontrastowanie takich pozytywnych aspektów z przeszłości z obecnymi, nieprzyjemnymi zdarzeniami, powinno prowadzić do jeszcze większego smutku. Jest jednak inaczej – u większości