Wpis z mikrobloga

Zdobyte osiągnięcie:
Australia-Hungary

Nie sądziłem, że pierwsze 200 lat rozgrywki tak potrafi znudzić człowieka. Wiele reform, małe i te większe wojny w Australii potrafiły dać mi w kość, lecz udało mi się zjednoczyć kontynent. Na początku wziąłem idee exploracyjne, ale nie rozwinąłem je do końca. Wykupiłem prowincję na półwyspie arabskim, gdzie dalej toczyłem wojnę z Turkiem, aż po samą dolinę Lewant.

Pod koniec przeszedłem na katolicyzm kosztem -4 stabilności, dzięki temu z automatu odkryły mi się wszystkie regiony Europy i prawie całej Ameryki.
Szkoda, że nie ma możliwości utworzenia Australii, jako plemię Australijskie z tech. aborygeńską. Swoją ciekawostką Paradox nie widzi w tym problemu w Nowej Zelandii, ponieważ tam da się utworzyć Aotearoa animistycznymi plemionami rdzennych wysp
¯\_(ツ)_/¯
#eu4 #europauniversalis #paradox
Pobierz
źródło: comment_1656242268NMtIN08r2NWEjq9uoTYNeZ.jpg
  • 10
@zalogowany_jako: Chodzi o ogólnie grę, czy o rozgrywkę danym krajem?

Jeśli chodzi o te pierwsze, to masz przed sobą 1000h poradnika ( ͡~ ͜ʖ ͡°) #pdk A tak na serio, zależy jaki kraj wybierasz i sytuację z nim. Takim Ottomanem łatwo grasz, bo kraj jest stabilny i silny, większość sąsiadów to małe pierdki do pokonania przeważnie na jedną wojnę. Najgorzej jak grasz plemionami z odległych kontynentów, gdyż