Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mieszkam z dziewczyną od pół roku. W ostatnim czasie podjąłem decyzję, że chcę się z nią rozstać. Decyzja jest przemyślana. Nie wiem jak to zrobić.
Od jakiegoś czasu już nie jest między nami kolorowo. Dużo się kłócimy.
Ona właśnie kończy studia. Ja jestem już na wypowiedzeniu. Ona chce się wyprowadzić z tego miasta do swojego rodzinnego, ja też (300km różnicy). Ona wyprowadza się na początku lipca, ja pod koniec lipca. 14 lipca ma obronę magisterki, 23 lipca jest wesele na które jest zaproszona i mam z nią iść. Ogólnie plan był taki, że pomieszkamy 3 miesiące osobno i zobaczymy czy dalej będziemy chcieli być razem. Tylko, że ja już wiem, że nie chcę. Nie widzę sensu aby to przedłużać i ją oszukiwać.

Najchętniej już teraz bym jej powiedział, że nie widzę dla nas przyszłości. Tylko nie wiem jak ona zareaguje. Ma depresję, borderline. Boję się, że się załamie i obleje tę obronę, nie obroni się i będę miał to na sumieniu. Z drugiej strony średnio mi się widzi przez miesiąc udawać, że ją jeszcze kocham i z nią być. Dla swojego dobra chciałbym to zakończyć już teraz, ale może powinienem poczekać? Szanuję ją, szanuję to co między nami było i nie chciałbym, żeby przez tę wiadomość zawaliła studia czy coś. Z kolei po samej obronie też przecież nie mogę jej zostawić, bo przecież za tydzień mamy wesele i znowu miałbym wyrzuty sumienia, że nie ma z kim iść XD.

Być po prostu egoistą i powiedzieć jej to teraz, czy pomęczyć się miesiąc, iść na to wesele i później jak już nie będziemy razem mieszkać jej to wyznać?

#zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #logikaniebieskichpaskow #logikaniebieskichpaskow #feels #rozstanie

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62b723c1e64cdd8bfbf62c86
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 10
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Z tego co opisałeś nie wynika, żebyś miał kogoś innego na boku, kto czeka aż wyjdziesz z relacji, dlatego ja na Twoim miejscu chyba bym utrzymał status quo do wesela, a potem porozmawiał z nią, że nie widzisz tego dalej. Ciężko tak doradzać ale chyba tak bym zrobił.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: odpowiedz sobie na zajebiście ważne pytanie: Czy jeśli ona byłaby na Twoim miejscu, a Ty na jej. To czy ona wstrzymałaby się z zerwaniem, byś sobie wszystko na spokojnie ogarnął. Bo jak odpowiedzią jest, że zerwałaby od razu i miała #!$%@? w Ciebie to zrób to samo xd
  • Odpowiedz
OP: > odpowiedz sobie na zajebiście ważne pytanie: Czy jeśli ona byłaby na Twoim miejscu, a Ty na jej. To czy ona wstrzymałaby się z zerwaniem, byś sobie wszystko na spokojnie ogarnął. Bo jak odpowiedzią jest, że zerwałaby od razu i miała #!$%@? w Ciebie to zrób to samo xd

@Vayloren: Niestety tego nie wiem i się nie dowiem xD. No ale dla mnie to by nie miało chyba
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Powiedz jej po obronie - niech się przynajmniej obroni zamiast załamać po zerwaniu. Mieszkajcie osobno, dzięki czemu będziesz miał więcej swobody w szukaniu nowej, zaś z obecną kiedy tylko jest okazja na seks to to rób. Natura.
  • Odpowiedz