Wpis z mikrobloga

@jndr00 połknął blaszkę "3" no i niestety strasznie się poranił i musiałem go zabrać ale postanowiłem że to ostatni raz jak łapie na blaszkę.
@Rihter: Polecam szczypcami giąć zadziory jeśli nie ma możliwości "humanitarnego" wyczepienia. Przy gumach jest to łatwiejsze, ale kotwicę w pysku też da radę zagiąć. Już pozbycie się jednego zadziora ułatwia sprawę. Kotwiczka to gówno pieniądz w porównaniu do tego co się inwestuje w sprzęt więc jak raz na jakiś czas się jedną zepsuje to pół biedy xD.

Możesz też potem łowić na taką z usuniętymi zadziorami, ale co się nadenerwowałem przy
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MateMizu: Swoją drogą, przy gumach nie zauważyłem przy gumach większej różnicy ilości spadów po usunięciu zadziorów, offsety nawet lepiej łapią. Oststnio na bezzadziorowej kotwiczce jakaś fajniejsza ryba mi nawiała, na zadziorowej chyba też by spieprzyła, ale zastanawiam się, czy doginać zadziory w małych wobkach etc. Jak wyglądają Twoje doświadczenia?
@Powiew_morskiej_bryzy: W wędkarstwie nie chodzi o zaspokajanie najniższych instynktów. Polowanie na rybę i hol dają mnóstwo zabawy. Zeżarcie ryby oznacza, że spada szansa na kolejną tego typu przygodę nie tylko tobie, ale i każdemu, kto w tym miejscu będzie łowił.
Dlatego szanujący się wędkarz ryb nie zabiera, chyba, że tak jak tutaj, są raczej nie do odratowania, albo w sytuacji, gdy jest ich naprawdę dużo i ubytek jednej to więcej żarcia
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Powiew_morskiej_bryzy: Nie ma tylu ryb w Polsce, by dało się 1,5 miliona wędkarzy wykarmič. A potem płacz nawet samych ohydnych #!$%@?,e egoistycznych rzeźników, że ryby nie ma. Nie ma, bo zeżarli. W obecnej sytuacji branie 1 ryby rocznie jest jeszcze do przełknięcia. Branie tyle, by się nażreč (codziennie 2 pstrągi z małej rzeczki - tyle co nic, prawda) to akurat tyle, by skutecznie pomóc wyjałowić okoliczne łowiska, bo nasz żarłok-debil to
@Pantokrator: Jak ryba Ci złapie małego wobka za dwie kotwice to i bez zadziorów na spokojnie wyholujesz. U mnie najczęściej jednak kręcą piruety bo łowię na płytkiej wodzie i podczas owych właśnie się wypinają. Dopóki są w wodzie i nie odpuścisz jej tylko na chama ciągniesz to jest okay. Z tym, że to działa tylko wtedy jak ryba jest mniejsza, przy większej ciężko jest jej nie dać. Najgorzej, że właśnie podczas
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MateMizu: Offset bez zadziora jest równie skuteczny, co z zadziorem, a latem na inne haki nie łowię - po prostu na offsecie ryba się trzyma i koniec. Jedna mi się dzisiaj wypięła, ale najpierw władowała się w zaczep, wypięła, a ja pogiąłem totalnie hak wyciągając go stamtąd. W sumie to dobrze, że się taki okaz wypiął, bo nie ma szans, żebym go z tych badyli wyciągnął, a zupełnie nie byłem przygotowany