@HeniekZPodLasu: da się. Rzecz w tym, że nie działa tak, jak znany nam etanol, czyli tzw. alkohol spożywczy. Niestety, alkohole to tylko klasa związków chemicznych.
Kiedyś słyszałem, że to zapach spadającego z deszczem ozonu, który się rozpada na zwykły tlen, ale jakoś w to wątpię, skąd ozon tak nisko w atmosferze.
@Vegetan: Ozon inaczej pachnie, ale rzeczywiście można go poczuć podczas burzy
Ozon wytwarza się naturalnie w wysokich partiach atmosfery w efekcie działania promieniowania ultrafioletowego; powstaje także podczas silnych wyładowań elektrycznych. Po burzy z piorunami często wyczuwamy w powietrzu charakterystyczny zapach – właśnie tak pachnie ozon.
Jedną z hipotez dlaczego człowiek jest tak wyczulony na geosminę jest taka, że to bardzo silne dostosowanie ewolucyjne: kto potrafił wyczuć zapach wilgotnej ziemi, częściej przeżywał. Jeśli jest ona prawdziwa, to mogłaby oznaczać, że w przeszłości nasz gatunek przez długi czas pozostawał w środowisku niedoborów wody - Afryka, sahel, sawanna?
A to nie są po prostu pyły metali i innych minetałów które wydostały się podczas erozji ziemi i skał przez słońce (UV) oraz od wiatru i kruszenia skały.
Ciekawe jak to wygląda geograficznie, wiadomo pewnie jest sporo mikro-regionów, bo akurat tak się ułożyła gleba, i bardzo dużo zależy od wypadkowej pogody. Ale muszę z całą stanowczością powiedzieć, że znam miejsca gdzie tego stężenia jest więcej, szczególnie często te miejsca znajdują się w dolinach górskich. I z nimi mi się najbardziej kojarzy.
Komentarze (68)
najlepsze
za to kosy mają imprezę
Ej, ja to chciałem wkleić xD
A da się go brać na wziewy?
Z reszta jak wsystkie zwierzeta ktore swoje punkty umiejetnosci wladowaly w umiejetnosc jedzenia gownianego jedzenia.