Aktywne Wpisy
ChwilowaPomaranczka +194
Dorszowy +46
Pamiętam jak zostały wprowadzone niedziele niehandlowe. Pamiętam jak wtedy plułem jadem, bo jak to tak nie móc pójść do Lidla w niedzielę. Pamiętam jak się wkurzałem zawsze widząc sobotnie kolejki.
A potem się ożeniłem, a moja żona zaczęła krótko przed ślubem pracę w Jysku. Prawie każda sobota pracująca. Czasami za to ma wolny dzień w tygodniu, ale co z tego skoro wtedy ja jestem w pracy. Niedziela to nasz jedyny pewny wspólny
A potem się ożeniłem, a moja żona zaczęła krótko przed ślubem pracę w Jysku. Prawie każda sobota pracująca. Czasami za to ma wolny dzień w tygodniu, ale co z tego skoro wtedy ja jestem w pracy. Niedziela to nasz jedyny pewny wspólny
#bekazprzegrywow #bekazpodludzi
@kasperski113: Bo te rzeczy w większości nie działają. Rozwój duchowy i medytacja #!$%@?ły.
- zarabiam 10k+
- mieszkam sam
- spłacam sam kredyt na klite 50m2
- od lat chadzam na siłkę siłkę i mam formę lepsza niż 70-80% społeczeństa
- przegrywam życie przez to na co nie mam wpływu, więc skończ pajacować oski, bo nie wiesz jak wygląda realne życie
PS. Tak wyglądają ludzie którzy posłuchali twoich rad - dalej są sami
@Pozytywny_gosc: Tyle że większość blackpillowców stwierdziłaby że jesteś oski z tymi zarobkami i z tą formą.
Wzrost 170 cm nie przeszkodził Ci w osiągnieciu dobrych zarobków i utrzymaniu właściwej formy? Można? Można.
Mam ponadprzeciętne geny do analitycznego myślenia bo praktycznie nie ucząc się na każdym etapie szkoły miałem z większości przedmiotów tróję, natomiast z matematyki zawsze 5-6, jeździłem na olimpiady, kangury, rozszerzoną napisałem na 80%. Bez nauki. Więc to są geny
Co do sylwetki to również najwidoczniej mam ponadprzeciętne geny. Widuje masę ludzi ćwiczący ciężej ode mnie, wyglądają gorzej.
Znajdź mi teraz normika
@Pozytywny_gosc: Ale to są tylko predyspozycje do których i tak musiałeś dołożyć trochę ciężkiej pracy. Przecież to nie jest tak że osoba uzdolniona matematycznie nie musi nic robić i nagle wygrywa olimpiadę