Wpis z mikrobloga

Republikanie w Texasie już oficjalnie popierają zdradę stanu - ich nowy, oficjalny program partii twierdzi, że Biden nie wygrał wyborów w 2020 roku i Texas powinien odłączyć się od USA.

"We reject the certified results of the 2020 presidential election, and we hold that acting President Joseph Robinette Biden Jr. was not legitimately elected by the people of the United States"

https://www.npr.org/2022/06/20/1106229988/texas-gops-new-platform-says-biden-didnt-really-win-it-also-calls-for-secession

#neuropa #4konserwy #usa #trump #bekazprawakow
Pobierz rzep - Republikanie w Texasie już oficjalnie popierają zdradę stanu - ich nowy, oficj...
źródło: comment_1655822391VjQ6WGTtXX9BAjhktND6w8.jpg
  • 33
@SzukamDziewczynyChetnePW: nieuznawanie wyników wyborów o których legalności orzekł sąd (najwyższy - do którego trump na sam koniec kadencji wprowadził "swojego" sędziego, naruszając niepisaną zasadę, że w ostatnim roku prezydentury się tego nie robi) - to jest demokracja? To chyba musisz pójść na korki z wosu.
@rzep: ostatnim razem jak się niektóre stany chciały buntować to się dla nich nie skończyło za dobrze.
@rzep:

Przewroty wojskowe to też demokracja wg. Ciebie?

A gdzie ty masz wojsko??
Od kiedy podważanie legalnie przeprowadzonych wyborów (czyli działania demokracji w praktyce) jest oznaką demokracji?
+- od zawsze jak się nie podobają wyniki to sobie można #!$%@?ć i tak też się dzieje
@slapdash:

nieuznawanie wyników wyborów o których legalności orzekł sąd (najwyższy - do którego trump na sam koniec kadencji wprowadził "swojego" sędziego, naruszając niepisaną zasadę, że w ostatnim roku prezydentury się tego nie robi) - to jest demokracja

Tak, a legalność wyborów nie ma w tym temacie żadnego znaczenia więc nie rozumiem na uj zmieniasz temat
A gdzie ty masz wojsko?? Od kiedy podważanie legalnie przeprowadzonych wyborów (czyli działania demokracji w praktyce) jest oznaką demokracji?

+- od zawsze jak się nie podobają wyniki to sobie można #!$%@?ć i tak też się dzieje


@SzukamDziewczynyChetnePW: Zadałem Ci pytanie - skoro podważanie uczciwie przeprowadzonych i zatwierdzonych wyborów jest demokracją, to pewnie takie podważanie poprzez przewroty wojskowe też jest dla Ciebie demokracją.

W cywilizowanych krajach, jeśli masz wątpliwości co do wyborów,
@slapdash:
Ale nie odpowiedziałeś na pytanie: czy nieuznawanie wyników wyborów, które sąd najwyższy uznał za legalne to objaw demokracji?

1 wraz

Tak, a legalność wyborów nie ma w tym temacie żadnego znaczenia więc nie rozumiem na uj zmieniasz temat

Widać jeszcze trzyma po weekendzie albo czytać nie potrafisz
@rzep: Zadałem Ci pytanie - skoro podważanie uczciwie przeprowadzonych i zatwierdzonych wyborów jest demokracją, to pewnie takie podważanie poprzez przewroty wojskowe też jest dla Ciebie demokracją.
I znowu zmienianie tematu kto tu wojskiem wchodzi? Nikt Ktoś siłą zmusza do zmiany władzy? Nikt
Więc weź już z tą swoją oklejką idź gdzie indziej i wrócić pytać kiedy będzie to miało coś wspólnego z tematem

W cywilizowanych krajach, jeśli masz wątpliwości co do
I znowu zmienianie tematu kto tu wojskiem wchodzi? Nikt Ktoś siłą zmusza do zmiany władzy? Nikt

Więc weź już z tą swoją oklejką idź gdzie indziej i wrócić pytać kiedy będzie to miało coś wspólnego z tematem


@SzukamDziewczynyChetnePW: Ale ja nie mówię, że Republikanie weszli wojskiem, tylko zadałem Ci pytanie - no bo przewrót wojskowy jest niczym innym jak podważaniem wyniku wyborów, więc dla Ciebie demokracją.

No i teraz sobie wychodzą
@rzep: Jest kazus 10ej poprawki. Konstytucja nie zabrania stanom członkowskim secesji, a rząd federalny nie posiada konstytucyjnie usankcjonowanej mocy odmowy odłączenia ich (posiada tylko moc przyłączania). Zgodnie z 10, prawa nie udzielone rządowi, i/lub nie zabronione stanom, leżą w mocy stanów i ich obywateli.
Jest kazus 4 poprawki, bardziej zwariowany, ALE "skoro nie możesz odejść, to jesteś aresztowany". I tak, wszystkim mieszkańcom należało by przedstawić poprawne zarzuty i wytoczyć sprawiedliwy proces
@rzep: Zapoznałem się i dlatego właśnie podnoszę kwestię 10. SCOTUS nie jest ponad konstytucją, to raz.
Dwa, to kwestia samego orzeczenia. Na podstawie bezprawnie wydanych bonów, których prawowitości sąd nie ocenił, nie można domagać się zwrotu za te bony wojenne. Stąd upadła też kwestia secesji, ponieważ się wówczas nie opłacała i oznaczała bankructwo. Dziś TX wpłaca do budżetu więcej niż otrzymuje i jest jedynym stanem niezależnym energetycznie. Czemu nikt nie podnosił
SCOTUS nie jest ponad konstytucją, to raz.


@IgorM: No w pewnym sensie jest. On definiuje co "konstytucja miała na myśli", więc jest.

Zapoznałem się i dlatego właśnie podnoszę kwestię 10


Sądzisz, że SCOTUS nie wiedział o tej poprawce jak wydawał wyrok?

Dwa, to kwestia samego orzeczenia. Na podstawie bezprawnie wydanych bonów, których prawowitości sąd nie ocenił, nie można domagać się zwrotu za te bony wojenne. Stąd upadła też kwestia secesji, ponieważ