Wpis z mikrobloga

@blackhelicopters0003:

„…zadaną pokutę odprawiłem” Tak naprawdę nawet nie pamiętam co ostatnio ksiądz zadał w ramach pokuty xD

Tak było, później w ogóle chodziłem na inną godzinę i wmawiałem, że byłem u spowiedzi. Potem w ogóle nie chodziłem do kościoła, mimo że wychodziłem z domu - zazwyczaj szedłem na jakiś spacer, a od kiedy skonczylem 18 lat to dali mi święty spokój.