Wpis z mikrobloga

Jest dla was nadzieja, po prostu uwierzcie w #cope #redpill

Inwestujcie w siebie, rozwijajcie w sobie cechy rycerza, bankomatu, spełnionego, ułożonego faceta.

Miłość przyjdzie do was trochę później, wasz rozwój zostanie nagrodzony, po prostu inwestujcie w swój charakter, zróbcie z 3-5 terapii (bo różne są) - zagwarantujecie waszej kobiecie pokój, stabilność, będziecie razem szczęśliwi, weźmiecie ślub i zapomnicie o przeszłości.

Do roboty, zarabiać kase i szlifować charaktery, przegrywy!

P.....c - Jest dla was nadzieja, po prostu uwierzcie w #cope #redpill

Inwestujcie ...

źródło: comment_1655722813mIlopAgaiKHvkudo4S2f3m.jpg

Pobierz
  • 164
Ale Wy macie nasrane we łbach. Według Waszego podejścia to lepiej być samemu niż brać Pannę z odzysku. Ile Wy macie lat że piszecie takie głupoty? Jest jasne że w pewnym wieku ludzie chcą stabilizacji a nie tylko zabaw. Z drugiej strony czy związek z programistą może dawać stabilizację to można by się zastanawiać...
@AlienFromWenus:

Ale co jest nie tak?

No typowo, młoda julka ugania się za badboyem i jakoś tak magicznie po 8 latach dram, pewnie w okolicy 30 stwierdza, że chce mieć spokojnego chłopa oofy doofy który będzie jej beciakował.

To jest schemat patojulek. Później ona się znudzi programistą bo "nie będzie czuła tego czegoś" i "uczucie się wypali" i znowu alfa badboy albo zdrady na boku.
Życzyć najgorzej kobiecie, że śmiała wybrać kiedyś innego faceta xD śmiechłam xD

BTW to w takim razie zdradzony i upodlony facet przez jakąś borderkę to również śmieć i krzyżyk mu na drogę, nie zasługuje taki na żadną porządną kobietę, Skoro wybrał kootasem a nie rozumem, chooy swędział to ma za swoje, jak taki wpadnie w depresję i coś sobie zrobi np z mostu skoczy to sam sobie na to zasłużył ( ͡
@Pozytywny_gosc: @JediKnight: @LateNever:

błagam, powiedz że trollujesz

Problem w porozumiewaniu się z kobietą taką jak @AlienFromWenus (nie wnikam czy troll i tak one tak myślą naprawdę) polega na tym że interes mężczyzny nie ma dla niej jakiegokolwiek znaczenia, a cała sytuacja jest dla niej taką samą abstrakcją jakbyście zasugerowali jej że to coś złego że wymieniła klapę w sedesie na ładniejszą.

Dla niej jesteście(my) tylko narzędziem; jakakolwiek wasza godność,