Wpis z mikrobloga

No mirki a tak to wygląda w cywilizacji, EBC zapowiada podniesieniu stóp a ja se siedzę i piję kompot. Siedzenie w Niderlandach to jak jakieś lustrzane odbicie RP - stopy rosną, inflacja w kosmos a ja siedzę i się cieszę bo mam kredyt na 1.58%, stałe stopy do 2030 i jest fajrant. Wiem ile zapłacę dzisiaj, wiem ile zapłacę za rok, mogę co do centa przeliczyć co i kiedy i nic mnie nie zaskoczy.

Inflacja rośnie więc i podwyżka w tym roku wpadła o 10% (co tutaj raczej nietypowe), kredyt brałem na 1.73% na 100% wartości nieruchomości ale oprocentowanie spadło automatycznie do 1.58% jak pozostały dług spadł poniżej 90% wartości, w międzyczasie nadpłacam kredyt i tak z początkowych 1720 raty teraz jest 1560 a ja zarabiam o 10% więcej niż zarabiałem gdy liczyłem czy mnie na to stać xD aha a odsetki mogę odliczyć od podatku dochodowego xD

Więc jak słyszę Polaków mówiących "wystarczyło czytać umowę" to aż mi się przykro robi - ruchają was tam bez wazeliny, system jest spektakularnie nieludzki, 100% ryzyka po stronie kredytobiorcy. A u mnie? Ja siedzę i się śmieje a ryzyko wziął na klatę bank - i gitara, tak powinno być, to bank ma na etacie analityków analizujących ryzyko, ja mam jedynie swój mały arkusik w excelu, przecież nie przewidzę sytuacji makro na 10 lat. A bank przewidzi (a jak nie przewidzi - no to niech ginie bo znaczy że ch*jowy bank)

#nieruchomosci #kredythipoteczny #finanse
gatineau - No mirki a tak to wygląda w cywilizacji, EBC zapowiada podniesieniu stóp a...

źródło: comment_1655413069Bhv77OaYUEoQh0HfSpNrCf.jpg

Pobierz
  • 58
  • Odpowiedz
tak powinno być, to bank ma na etacie analityków analizujących ryzyko, ja mam jedynie swój mały arkusik w excelu, przecież nie przewidzę sytuacji makro na 10 lat. A bank przewidzi (a jak nie przewidzi - no to niech ginie bo znaczy że ch*jowy bank)


@gatineau: W Polsce musisz być ekspertem od wszystkiego, omnibusem bo reszta tylko czyha aż powinie ci się noga/uda się ciebie oszukać i generalnie zarobić na twoim nieszczęściu
  • Odpowiedz
@gatineau nie masz stalych stop na caly okres trwania kredytu?

To chyba tez mozesz byc w dupie. Wyobraz sobie ze w 2030 w holandii jest jeszcze wieksza inflacja niz obecnie w Polsce.
  • Odpowiedz
@Anien:

I tak naprawdę jesteś dotowany przez resztę społeczeństwa


Bzdura, akcja kredytowa nie ma za wiele wspólnego z dotacją. Ktoś dostał pieniądze za ten dom, bank dostaje odsetki, Holender który sprzedał mój dom kupił nowy - pieniądze z mojego kredytu sfinansowały tą budowę, pensje ludzi którzy tam pracują i amortyzację maszyn. Biznes się kręci, gospodarka ma się niezłe

Podatnik nie zapłacił ani centa
  • Odpowiedz
@gatineau Pięknie podsumowane. Nie rozumiem, dlaczego tyle osób tak się piekli na zakredytowanych i broni banków. Czy to są opłaceni ludzie czy jakaś forma perwersji? Jakiś czas temu pisałem, że sytuacja u nas wygląda jak wygląda dlatego, że kilkanaście korporacji wyciągających 0,5-1mld zł czystych zysków na kwartał zrobiło to co się robi w takich bantustanach jak nasz. Kupiły sobie odpowiednie przepisy, a my wszyscy jesteśmy w dupie. Takiej patologii jak u nas
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gatineau: Nie zapłacił bezpośrednio, ale płaci w inflacji. W normalnych, rynkowych warunkach nikt by takiego taniego kredytu nie udzielił, jest to możliwe jedynie dzięki zaniżonym stopom procentowym i skupowi obligacji który zaniża koszt długu.

To tak jakby rząd dodrukował 100mld, rozdał jako 500+, a ty twierdzisz, że podatnik nie poniósł żadnego kosztu tutaj więc jest zajebiście.

@Cierniostwor: No bo są sztucznie zaniżane co przyczynia się do inflacji xD Czyli odpowiedź
  • Odpowiedz
  • 1
@Svalbard k wykopki jak państwo słabi wobec silnych silni wobec słabych. Wystarczy poczytać przy tematach że banki mają ponieść koszta wakacji kredytowych przeczytasz że biedne banki na to nie stać
  • Odpowiedz
@Anien:

Nie zapłacił bezpośrednio, ale płaci w inflacji. W normalnych, rynkowych warunkach nikt by takiego taniego kredytu nie udzielił, jest to możliwe jedynie dzięki zaniżonym stopom procentowym i skupowi obligacji który zaniża koszt długu.


Które to powstały w wyniku polityki demokratycznie wybranego rzadu w którym panel ekspertów uznał ze to słuszna droga i słuszna reakcja po poprzednim kryzysie - kim ja jestem żeby się z nimi kłócić? Ja robię swoje -
  • Odpowiedz
@Anien:

Nie zapłacił bezpośrednio, ale płaci w inflacji


A tak poza tym mówię ze podatnik nie zapłacił ani centa. Podatnik nie płaci inflacją - inflacją płacą właściciele kapitału który się dewaluuje czyli przede wszystkim dziedzice fortun

Taka inflacja zmusza ich żeby przenieść pieniądze z prywatnych sejfów do banków które to wpompują je w gospodarkę i przerobią te złote monety czy kilkusetletnie dzieła sztuki na dobra - w tym domy. System działa
  • Odpowiedz
@Svalbard:

Nie rozumiem, dlaczego tyle osób tak się piekli na zakredytowanych i broni banków. Czy to są opłaceni ludzie czy jakaś forma perwersji?


Bo sobie ubzdurali że mieszkania są drogie przez kredyty i wydaje im się ze jakby nie było kredytów to by sobie kupili mieszkanie po oszczędzaniu przez 3 lata do skarpety

Oczywiście prawda jest taka ze gdyby nie było kredytów to wrócilibyśmy raczej do naturalnego stanu ekonomii gdzie robotnik
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gatineau: No to tak samo te "mądre głowy" uznały żeby rozdawać socjal xD Stąd też moje porównanie

@gatineau: Każdy kto ma jakieś dochody bądź oszczędności i nie ma kredytu ponosi koszty inflacji. Liczenie, że najbardziej odczuwają to "dziedzice fortun" to straszna naiwność, podobna do tej, że jak opodatkuje się bogatych to można będzie utrzymać z tego wszystkich biednych. W rzeczywistości chociażby w Polsce oszczędności normalnych Polaków przewyższają majątek wszystkich miliarderów
  • Odpowiedz
@Anien:

No to tak samo te "mądre głowy" uznały żeby rozdawać socjal xD


I również działa to w Holandii całkiem nieźle. Żyłem przez 5 lat w kraju w którym nie było za bardzo socjalu (Kanada) i trochę drażniło mnie potykania się o bezdomnych w drodze do pracy. Na tyle ze wyjechałem do tego socjalistycznego grajdołka gdzie nawet sprzątaczce żyje się znośnie. Ten brak socjalu to zawsze na papierze brzmi nieźle chyba
  • Odpowiedz
@Anien:

I nie wiem skąd te projekcje o jakichś doktorach z ekonomii, po prostu napisałem żeby że ten kredyt jest na koszt społeczeństwa i tyle, co jest prawdą


No widzisz - stad te „projekcje”. Bo wbrew temu co piszesz nie jest to prawdą i musiałbym ci teraz pewnie pisać doktorat z ekonomii żebyś uwierzył, choć pewnie jak to Polak, mógłbym napisać 5 doktoratów a ty i tak będziesz wiedział lepiej xD
  • Odpowiedz
W Polsce musisz być ekspertem od wszystkiego, omnibusem bo reszta tylko czyha aż powinie ci się noga/uda się ciebie oszukać i generalnie zarobić na twoim nieszczęściu nazywając to zaradnością.


@zirytowana_plaszczka: Ja w ogóle nie rozumiem Polskiej kultury przyzwolenia na wyzysk ludzi słabszych czy głupszych. Czy to że ktoś jest intelektualnie bezbronny i pozwala się dymać uprawnia automatycznie do wykorzystania każdej przewagi jaką się ma nad takim człowiekiem?
  • Odpowiedz
@gatineau: bardzo ładnie Mireczku wyłożyłeś jak jest. Polskiemu rynkowi finansowemu jest dużo bliżej do ruskiego świata niż do zachodu, gdzie prawo stoi po stronie obywateli, a nie jest zaprojektowane do tworzenia oligarchów, gdzie przeciętny obywatel ma tylko ponosić koszty i cicho siedzieć.
Podniosłeś również bardzo słuszny argument o całkowitym przerzuceniu ryzyka na klienta nieprofesjonalnego, w momencie kiedy banki mają szereg instrumentów pozwalających zabezpieczyć się od ryzyka wahań stóp procentowych i kursów
  • Odpowiedz
@Moisze: a to swoją drogą

Dla mnie to dość fajne ze mogę w Holandii na luzie kupić dom, idę do notariusza który mi ładnie po angielski wyjaśnia zrozumiałym językiem które punkty kontraktu są ważne a które nie, nawet nie czyta wszystkiego bo po niderlandzku i szkoda czasu tłumaczki. Generalnie wszystko zwięzłe, zrozumiałe, każdy każdemu ufa i nikt nikogo nie próbuje oszukać

(Oczywiście jako Polak który wychowywał się w prawie dżungli ja
  • Odpowiedz